 |
śmiej się. niech reszta świata zastanawia się dlaczego
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
-Dlaczego płaczesz? -Ja nie płaczę... -Dlaczego się smucisz? -Ja się nie smucę... -To dlaczego masz smutne oczy? -Bo to, na co patrzą jest smutne... -A na co patrzą? -Na śmierć... -Kto umiera?! -Ja
|
|
 |
a gdy po raz kolejny powiesz mi o zaufaniu i szczerości, to będę miotać w ciebie wszystkim co mam pod ręką. i nie, wcale ci kochanie nie groże.
|
|
 |
.bo ja gdy ktoś zalezie mi za skórę, potrafie wiele... to już nie będzie burdel, to będzie piekło..
|
|
 |
weź nóż do ręki i zabij mnie z zimną krwią patrząc w moje oczy...
|
|
 |
Pozytywka wciąż grała.. przy jej dźwiękach śmierć była piękniejsza
|
|
 |
Lubię tę aurę ciemności, która go otacza. Lubię jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie piękny, niczym noc bez gwiazd
|
|
 |
Dobry dzień na walenie głową w ścianę i wychodzenie z siebie.
|
|
 |
I jakieś cholerne opętanie powoduje, że nie mogę oderwać oczu od ekranu komórki.
|
|
 |
Umieram z każdym kolejnym uderzeniem twojego serca, mając tę świadomość, że ono nie bije już dla mnie.
|
|
 |
Idę pod prysznic, by zmyć te wszystkie brudy naszej chorej miłości. Jeśli to nie pomoże, to nie wiem...
|
|
|
|