 |
Reguła nr 1. Nie kłopoczcie się podlizywaniem. Już was nienawidzę i to się nie zmieni..
|
|
 |
Co myślisz, to tworzysz. Co tworzysz, tym się stajesz.
|
|
 |
Pokolorowanych dwanaście gwiazd.
|
|
 |
czy to już uzależnienie od Ciebie?
|
|
 |
Podobno sprawiam sympatyczne pierwsze wrażenie, ale gdyby można było w chwili poznania przeczytać jak książkę cudze myśli to zdziwiłbyś się jakie mam o tobie zdanie. W moim świecie jest miejsce dla dwojga. Moja furtka jest dla ciebie zamknięta. Zawsze można próbować oknem, powiesz, ale obojętnie jaką metodę wybierzesz to zgubisz się. a zagubionego łatwo zniszczyć.
|
|
 |
Ponownie zamknęła oczy i zaczęła się bujać. Fizyczne funkcje organizmu wydawały się powracać do normy. Oddychała coraz szybciej, prawie dyszała. Fotel lekko skrzypiał. Z jakiegoś powodu to wcale nie było denerwujące. Raczej uspokajające. Skrzyp, skrzyp. Kołysz się. Oczyść swój umysł.
|
|
 |
- Kocham cię, Elizo.
Eliza zastanowiła się przez chwilę.
- Nie - powiedziała w końcu - nie podoba mi się.
- Dlaczego ?
- To tak, jakbyś przystawił mi pistolet do skroni. To tylko sposób na zmuszenie kogoś do wypowiedzenia czegoś, czego prawdopodobnie nie myśli. Cóż innego mogę odpowiedzieć ja czy ktokolwiek inny jak tylko, że "Ja też cię kocham" ?
|
|
 |
– Nie polecę na tym, mam lęk gruntu!
– Chciałeś powiedzieć - lęk wysokości, poza tym nie bądź głuptasem!
– Wiem co chciałem powiedzieć, to grunt zabija!
|
|
|
|