 |
Brak mi chyba kogoś, kto zaspany wyjdzie z łóżka poszukać mnie, znajdzie tu, na werandzie, i powie zgorszony: Gdzie łazisz! W całym łóżku cię nie ma! Nie mogę bez ciebie spać!
|
|
 |
chciałam być Twoim małym planem na przyszłość. drobną kobietą, którą wielbiłbyś nad życie. oczkiem w głowie, któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo. głodnym człowiekiem, któremu co chwilę musiałbyś przynosić jedzenie. czasem wściekłą osobą, którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął 'wyluzuj, i tak Cię kocham'. chciałam żyć z Tobą wiecznie i każdego dnia móc kochać Cię bardziej.
|
|
 |
Pamiętaj, że jestem tylko Twoja, moje serce jest Twoje, moje ciało jest Twoje, moje życie jest Twoje, moje szczęście i mój świat. Miłość nie trafia się wszystkim; a nam trafiło się coś więcej niż jakaś tam miłość. To uczucie jest doskonałe, nieskazitelne. Nie sądziłam, że można kogoś tak pokochać; nie sądziłam, że takie szczęście przytrafi się właśnie mi. Chociaż jestem złym człowiekiem, dostałam od życia coś, czego nie da się opisać słowami. To coś więcej niż szczęście. Dostałam Ciebie, dostałam wszystko..
|
|
 |
“ Pochylona nad kłębami wonnej herbacianej pary, płakała. Płakała z żalu za przeszłością i ze strachu przed przyszłością." - S.King
|
|
 |
Marzenia "W Twoich oczach widzę wciąż ich odbicie. Te pragnienia płoną w nas żywym ogniem. Te same szczyty chcemy zdobyć i miliony miejsc. Dzielić się szczęściem i ogrzać tysiące serc. To co słabe jest my przykuwamy w siłę. Idź po marzenia bo wciąż jest ich tyle." /wirujacapasja
|
|
 |
Często w życiu tracimy coś ważnego. Nie chodzi o rzeczy czy o ludzi. Zatracamy w sobie cząstkę życia, wiarę w siebie i lepsze jutro. /wirujacapasja
|
|
 |
Chciałam po prostu wszystko naprawić i żyć dalej.
|
|
 |
lubiłam być tą drugą, cholernie lubiłam. lubiłam nasze wieczorne spotkania gdy stawał w moich drzwiach z kwiatami i butelką szampana a jedyne co można było dostrzec w jego oczach to ogromne pożądanie. lubiłam jego smak, lubiłam gdy był we mnie, lubiłam być z nim, pod nim, czuć go na sobie i zostawiać swój zapach na nim. lubiłam całować jego nagi tors podczas kiedy on jedną ręką bawił się moimi włosami a drugą trzymał telefon,tłumacząc jej że ogląda dzisiaj mecz z kumplami. lubiłam to gdy obojętnie mijaliśmy się na ulicy czy szkolnym korytarzu.lubiłam ukradkowe spojrzenia i przypadkowe ocierania się o siebie w klubach lubiłam szybki sex w ubikacji podczas kiedy kilkanaście metrów dalej ona tańczyła na parkiecie. lubiłam gdy siedzieliśmy w kilkanaście osób przy stole ona trzymała go za rękę ale to moja ręka czy też noga znajdowały się po między jego udami.I nie miałam żadnych wyrzutów sumienia w pełni na to zasłużyła.w końcu to ona niegdyś zostawiła bez słowa mojego przyjaciela dla niego
|
|
 |
Dobrze jak ludzie w związku się czasami kłócą. Lepsze to niż obojętność, niż machnięcie ręką na problemy i udawanie, że nic się nie dzieję. Gdy się kłócicie to znaczy, że obojgu Wam zależy, że to wszystko jeszcze ma dla Was sens i próbujecie naprawić to co po drodze się pierdoli.
|
|
 |
Wiem, że to chore, ale czułem, ze się uda.
|
|
 |
chciałabym po prostu przestać myśleć. przestać cokolwiek czuć, uodpornić się na wszystko co mnie otacza. zamknąć oczy i zapomnieć o tym co sprawia ból, o ludziach za którymi tak cholernie tęsknię i o wspomnieniach do których zbyt często wracam. chciałabym choć przez chwilę czuć spokój i niczym się nie przejmować. ale wiem że pragnę niemożliwego. to tylko ciche wołanie o pomoc, bo już sama nie potrafię ogarnąć własnego życia.
|
|
 |
nikt nie buduje swojego życia od nowa. lecz, każdy przemierza je dalej, nie tracąc z oczu tego, w co wierzy, i wyciągając wnioski z tego, czego doznaje.
|
|
|
|