 |
Tak bardzo niczyja. Tak okropnie bezpańska. Podle porzucona.
|
|
 |
Czas pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.
|
|
 |
Jesteśmy pierdolonymi egoistami.
Wszyscy.
|
|
 |
i nie pozostało nic, poza skrzypiącym, lodowatym śniegiem i palącym dymem w płucach.
|
|
 |
Codziennie patrzę jak Ciebie nie ma.
To cholernie boli, wiesz?
|
|
 |
Gdzieś po północy, w moich najśmielszych fantazjach, gdzieś poza moim zasięgiem jest ktoś chwytający moją dłoń.
|
|
 |
Oddam serce.
Złamane, skrzywdzone, z goryczą łez.
|
|
 |
Była silna ,twarda , wredna i zawsze stawiała na swoim ale ten jeden moment w jej życiu zmienił ją na zawsze .
|
|
 |
nie spodobałabym Ci się teraz. moje brązowe włosy są związane w wysoki kucyk, mam na sobie stary dres i nie posiadam nawet grama tuszu na rzęsach. jestem zwyczajnie brzydka i okropnie naturalna.
|
|
 |
chcę, żeby pokochał mnie bez makijażu, z moimi naturalnymi loczkami na głowie, w dresach i szerokiej bluzce. nie chcę się dla niego zmienić, udawać kogoś innego i robić wszystkiego innego, czego zwykle nie robię, aby chciał ze mną być.
|
|
 |
Wiem tylko, że jest mi zimno, że się zgubiłam i że życie znów stało się trudne. Nienawidzę tego uczucia, kiedy wiem, że stać mnie na więcej, ale mam zły dzień. Po prostu źle wstałam, źle wyprostowałam włosy, miałam niewygodną bluzkę, źle pociągnięty róż czy inne. Nienawidzę nie mieć siły.
|
|
 |
Gdy nie ma innego wyjścia, w końcu zaczynasz dawać radę.
|
|
|
|