 |
Być może miałaś wyjść, ale znowu nie zadzwonił
I być może chciałaś z nim, ale znowu cię zawodzi.
I być może sama z tym jesteś, i znowu patrzysz w sufit,
I być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi.
Dałaś wiele mu, nie chciałaś w zamian nic,
Zabrał wiele chuj, ale nie chciał dawać nic.
Może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra,
W tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans.
|
|
 |
"Już cztery razy przestałam Cię kochać i zaczęłam na nowo."
|
|
 |
Cz.2 Znowu na chwilę poczułam, że mogę wszystko, że to co najlepsze dopiero przede mną, a najgorsze za mną. Minęło. Wciąż ta łatwo u mnie o upadek, wystarczy słowo, gest, niespełniona czyjaś obietnica, a ja znowu tracę wiarę w siebie, ludzi i ten cały świat. I wtedy znowu zaczynam tęsknić za nim, za jego bezpiecznymi ramionami, za tym, że w milczeniu potrafił mnie wysłuchać, przytulić i trzymać tak długo jak tego potrzebowałam. Przy nikimi nigdy nie czułam się taka silna, ani bezpieczna. I nawet jeśli z jego strony wszystko było kłamstwem, albo momentem uniesienia to nie zmienia to faktu, że gdybym mogła schronić się przed światem i rozczarowaniami to po raz kolejny wybrałabym jego ramiona.To jest chore, nie wiem czemu tak jest, ale pomimo wszystkiego co było w nim złe, właśnie On był moją ucieczką i prywatnym rajem. Los za każdym razem pokazuje mi jak bardzo się mylę, jeśli myślę, że o nim zapomnę./ he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 To przestaje już być śmieszne. Za każdym razem kiedy wydaje mi się, że jest lepiej- zaczyna być gorzej. Kiedy czuję, że dam radę się z tego pozbierać- upadam. Po garści dobrych dni przychodzą zawsze te złe, kiedy widzę, że jednak nie dam rady przestać go kochać. Cholera, nie wiem co jest grane, przecież już wszystko w rozmowie sama ze sobą wytłumaczyłam sercu, zrozumiałam, że to co było między nami było grą, przynajmniej dla niego. W ostatnich dniach byłam pewna, że zdołam to wszystko za sobą zostawić, zacząć od nowa wraz z pierwszymi dłuższymi dniami i promieniami słońca. Zaczęłam być wsparciem dla innych, a nawet przykładem, że można złamane serce posklejać, że ja właśnie szukam już ostatnich elementów żeby znowu stało się całością. Zarzekałam, przysięgałam innym, że czas leczy rany i tłumi miłość i że nie warto obracać się za kimś, kto sam od nas odszedł. Naprawdę sama w to wierzyłam. Przynajmniej przez ten ostatni czas.
|
|
 |
Trudno jest odejść. Nawet, jeśli wiesz, że to odpowiednie./ jachcenajamajke
|
|
 |
Trudno jest odejść. Nawet, jeśli wiesz, że to odpowiednie.
|
|
 |
W zupełności starczy mi stan "dobrze, gdy nie za dobrze". Mniej rozczarowań, płaczu i niepotrzebnych pytań, a więcej przespanych nocy./estate
|
|
 |
Może teraz moje serce jest całe w małych kawałkach i przypomina rozbity witraż, ale jeszcze zrobię z tego piękny obraz, zobaczysz i będziesz się dziwił, że dałam radę. / he.is.my.hope
|
|
 |
To dosyć niesamowite, bo pomimo tego jak wiele czasu minęło odkąd Ciebie nie ma, to ja nadal reaguje na Twoją osobę tak samo jak dawniej. Uczucia nie odpłynęły, ja na samą myśl o Tobie mam mały mętlik w głowie, a serce zaczyna bić jak szalone. Kiedy z Tobą rozmawiam mam wrażenie, że te dawne motylki w brzuchu jednak jeszcze są, bo czuję się podobnie jak kiedyś. I tak bezwarunkowo uśmiecham się do siebie samej, jakby wróciła przeszłość, a każda zła chwila nie miała miejsca. Trochę tego nie rozumiem, bo myślałam, że z czasem zobojętnieje i stanę się zimna, a jednak jestem przepełniona miłością do Ciebie i ona nie chce umrzeć tylko czeka jakby miała jeszcze na co. / napisana
|
|
 |
Improwizowane uczucia, przeszyte kłamstwami życie, nitka w nitkę nasączona nieprawdą
i tym chciałeś zbudować szczęście..
|
|
 |
zmuszałeś mnie swoją nieobecnością,milczeniem przez długie godziny do tego bym każdego dnia starała się o tobie nie myśleć,bym zajmowała swoją głowę stertą banalnych spraw,począwszy od starcia kurzy do wyniesienia śmieci,dzwonienia do ludzi,którzy byli mi tak obojętni jak chciałam byś i ty był.cały ten czas wpajałeś we mnie swoim chłodem i obojętnością żebym odpuściła więc po kilku nieprzespanych nocach,złudzeniach,że może wrócisz niż skończy mi się ostatnia butelka,nim ktoś wyciągnie mnie na imprezę bym mogła się zapomnieć..zmusiłeś mnie do tygodni cierpienia i oszukiwania się,że jestem w stanie pozbyć się ze swojej głowy natłoku myśli,słodkiego wyrazu twojej twarzy,zastąpić cię codziennością.jaki efekt przyniosła twoja nieobecność? pomimo cierpienia,tęsknoty, żalu i złości pożądam cię dzisiaj coraz mocniej,a wszystkie próby wyparcia cię z mojego życia były przegrane na starcie/shony
|
|
|
|