 |
Największym niebezpieczeństwem w naszym życiu są nasi bliscy. To właśnie oni najdotkliwiej ranią, bo doskonale wiedzą, gdzie uderzyć, żeby bolało.
|
|
 |
to nic, że przy kolegach zgrywał twardziela bez uczuć. to nic, że zachowywał się jak brutal chory na znieczulicę. nie miało dla mnie znaczenia, że przy nich potrafił mnie jedynie klepnąć w tyłek, udając, że się nie znamy. najważniejsze, że kiedy byliśmy sam na sam, mówił o miłości. był najbardziej czułym i kochającym mężczyzną jakiego kiedykolwiek było mi spotkać. potrafił płakać, zarzekając się że jak potwornie kocha. całować, dając mi tym samym poczucie bezpieczeństwa. ważne było dla mnie to kim był naprawdę, a nie to kogo udawał.
|
|
 |
Dziś piję za Ciebie :
za twoją obojętność,
ból zadawany każdego dnia,
ten cholernie uwodzicielski uśmiech
i nic nie znaczące spojrzenia.
Twoje zdrowie.
|
|
 |
-co Ci napisał .
-kocha mnie .
-a Ty go ?
-nie .. ale nie chcę zranić jego uczuć .
-Kochana , to facet . oni nie mają uczuć .
|
|
 |
I kolejny dzień typu 'potrzebuję Cię ale Ciebie nie ma'.
|
|
 |
- Też uważasz, że słowo 'nara' to takie grzeczne 'weź się odpierdol'? - Tak. - No to nara. / legacyyy
|
|
 |
bramki są trzy: ona, ja, wypierdalaj. / legacyyy
|
|
 |
Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy. / jachcenajamaice
|
|
 |
atak przeszłości. atak wspomnień. atak jego
|
|
 |
czasem wystarczyłoby zwykłe 'jestem', nic więcej.
|
|
 |
po prostu nie wolno mi stać się kobietą, która wypłakuje się do poduszki,bo odczuwa pustkę, bo nie może mieć tego, czego pragnie.
|
|
 |
Pragnę tylko , żebyś pamiętał , że wszystko robiłam dla Ciebie i dla twojego pieprzonego ego.
|
|
|
|