 |
Nic tak dobrze nie robi na głowę, jak zmiana otoczenia.
|
|
 |
Pamiętasz jak rok temu w ciepła czerwcową noc leżeliśmy w Twoim łóżku obiecywaliśmy sobie, że choćby nie wiadomo co się działo, zawsze będziemy razem.. ? W takim razie, gdzie teraz jesteś? Gdzie jesteś, kiedy serce tęskni za biciem Twojego, kiedy kolejne łzy spływają po policzkach i mnóstwo wspomnień przelatują przez głowę. Powinieneś tu być wziąść mnie w ramiona i pozwolić mi się wypłakać, a tymczasem od 9 miesięcy nie ma Ciebie już dla mnie. Ty już należysz do innej.. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Nie mam pomysłu jak zmienić to wszystko. Tak, wiem kotku po prostu nam nie wyszło. [ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Tuląc twarz do poduszki marzyłam tylko o tym, żeby szybko zasnąć. Ból łamiącego się serca był nie do wytrzymania. Łzy spływające po policzkach zmazywały perfekcyjny makijaż zostawiając czarne smugi. Dłonie drżały a wargi pokryte były głębokimi ranami, z których leciała krew. Dławiąc się łzami obejmowałam rękoma przyciągnięte do klatki piersiowej kolana Pragnęłam zasnąć. Chciałam, aby przestało boleć. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
I chyba pierwszy raz w życiu nie wiem jak mam to ująć. Nie potrafi nawet tego opisać nie wiem jakich słów mam użyć bo żadne nie wyrażą tego co się w tym momencie ze mną dzieje. Myślałam, że gorzej być nie może. ale życie potrafi zaskakiwać . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Od małolata prosiłam się o zainteresowanie facetów, jak widać nic w tej kwestii się nie zmieniło... /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Ty nie jesteś idealny ja tym bardziej, to życie wcale też takie nie jest.. Ale tylko z Tobą chciałabym tworzyć ten nieidealny, ale przede wszystkim "Nasz" świat. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Nie potrafię przestać o Tobie myśleć. Wszystkie wspomnienia, które razem stworzyliśmy są dla mnie wszystkim. Szkoda, że nie możemy cofnąć się w czasie, aby nadal być razem. Zrobiłbym wszystko, aby czuć Cię przy sobie i każdego dnia śledzić każdą część Ciebie jakby mapa jeszcze nigdy nie została odkryta. Żyjesz jeszcze? Bo ja wciąż uczę się żyć bez Ciebie, próbowałem, ale nie mogę zapomnieć o miłości, którą dla Ciebie mam. Nie potrafię sobie pomóc, nie mogę się podnieść i iść dalej bez Ciebie. Straciłem zbyt wiele czasu starając przekonać się, że poradzę sobie sam. Słyszysz mnie? Nie dam rady. Życie bez Ciebie nie wystarczy. Co mam zrobić? Gdziekolwiek pójdę, cokolwiek zrobię, wszystko co widzę to tylko Ty. Zawsze o Tobie myślę, nawet gdy jestem zajęty robieniem czegoś. Zawsze jesteś w moim umyśle i sercu. Jesteś każdym słowem, które mówię, każdą czynnością, którą robię. Po prostu, za każdym razem, gdy tylko zamykam oczy, to wszystko co mogę zobaczyć to Ty./przypadkowy
|
|
 |
Powinieneś tu być, skopać dupe kolejnemu facetowi, który traktuje mnie jak zabawkę, powinieneś tu być wziąść mnie w ramiona pozwolić mi się wypłakac i powiedzieć to marne wszystko będzie dobrze. Powinieneś zainteresować się moim życiem, moimi stopniami w szkole czy czymkolwiek.. Powinieneś, ale wciąż masz mnie gdzieś tato.. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Czasem leżąc w nocy słuchając bitów w słuchawkach zastanawiam się, czy kiedykolwiek Ty przestaniesz na mnie tak działać, a twoje zielone oczy staną się po prostu zwykłymi tęczówkami, czy przechodząc koło Ciebie na ulicy nie poczuje nic oprócz zwykłego sentymentu. Czy już zawsze Twój widok będzie powodował szybsze bicie serca, uganianie kolan i łzy w oczach .? /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Przyjdź weź mnie w ramiona i o nic nie pytaj.. Pozwól mi zamoczyć Twoją koszulkę łzami. Posiedzmy w ciszy słysząc tylko mój płacz i nasze oddechy, poczujmy jeszcze raz te szybsze bicia naszych serc. Proszę Cię przyjdź i chodź na chwilę ulecz to już słabe serce swoim widokiem. Boś Ty i twoje ramiona najlepszym plastrem na nie.. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
“Życie jest pełne nieodpowiednich momentów. Pierwszych porażek, niezdanych egzaminów na prawo jazdy, oblanych sprawdzianów z matematyki, łamiących się serc i paznokci, imprez, na których byliśmy, ale ich przebieg znamy tylko z opowieści, nieprzespanych nocy, przepłakanych dni, dziur w dopiero co założonych rajstopach. Wszystko to, co niespodziewanie zwala się nam na głowę i przychodzi zupełnie nieproszone. Przeraża nas to, że nie możemy zgłosić nieprzygotowania, że nie mamy możliwości podniesienia ręki i przyznania - "dziś jestem nieprzygotowana, mogę zostać w łóżku? Niech świat dzieje się beze mnie.”
|
|
|
|