 |
|
Niedopałkami papierosów mierzę stan swojego wnętrza.
|
|
 |
|
są wieczory, kiedy pęka mi serce. wbrew pozorom, nie przez Twoje zniknięcie.
|
|
 |
|
Nigdy nie pozwól by ktoś przez Ciebie poczuł się jak piach, do którego szczają koty.
|
|
 |
|
Wiem, nigdy nie przypuszczałbyś, że tak często płaczę...
|
|
 |
|
spokojny, samotny wieczór z pysznym tortellini. mniam i reeeelaks.
|
|
 |
|
obiecałam sobie. pięć kropel spod powiek. nic więcej.
|
|
 |
|
Twoje słowa zachowam na zawsze tylko dla siebie. Bo mnie nie ma, a jestem.
|
|
 |
|
`Dla mnie ten świat już umarł.
|
|
 |
|
co gorsza, kupiłam moją pierwszą paczke papierosów.
|
|
 |
|
Drę twoje zdjęcia. W sercu burza, w oczach wilgoć, czuję się wolna.
|
|
 |
|
`Tego co nam zapisane nie da zmienić się.
|
|
 |
|
życie. jedni niewyspani, inni w śpiączce.
|
|
|
|