 |
|
Stałem z tobą w przedpokoju z rzeczami
ostatni raz tuląc Cię tak, że mogłem zedrzeć z ciebie skórę.
|
|
 |
|
Kiedyś umiałem, gdy spałaś, wykleić twój cały pokój
Kartkami z napisanymi zdaniami „jesteś cudem”
|
|
 |
|
Pamiętasz pierwszy poranek, który wstawał tylko dla nas
Jakby tylko jedna para mogła widzieć wtedy świt?
|
|
 |
|
Mieliśmy słodkie chwile, słony pot.
Dziś mamy kwaśne miny, gorzkie żale.
Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot.
Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?
|
|
 |
|
ludzie są ślepi, ludzie są głusi - każą Ci nie pić, kiedy życie Cię dusi/koffi
|
|
 |
|
Snił mi się usłyszałam kilka słow potem się obudziłam.Juz go nie bylo.Odszedł,znowu.
|
|
 |
|
Ja żyje jak lubię i lubię jak ledwo żyje.
|
|
 |
|
Mógłbym znów się postarać i
przestać pić, przestać jarać, ale życie
w zamian tępy śmiech ma dla nas.
|
|
 |
|
Była jedna, jedna, jak niejedna by chciała tak.
Dziś już nie ma tak i nie ma szans, i nara.
|
|
 |
|
I pisze do mnie koleżanka, którą znam od dawna,
ale chciałaby coś więcej niż spacer i kumpla
I ją wkurwia, i chce mi proponować układ
i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta
albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta
i później pomyślimy jak to będzie dalej.
|
|
 |
|
Nigdy nie sądziłam, że dotknę tej granicy, że dzisiaj mogę kochać, a jutro nienawidzić, pojutrze nie tęsknić, za tydzień się wyprzeć, wymazać z pamięci, że to po prostu zniknie ot tak, jakby nigdy nic nie znaczyło, wczoraj dałabym się zabić za tę miłość
|
|
 |
|
"Zrobiła więc najtrudniejszą rzecz w swoim życiu: odwróciła się, wyszła i zamknęła za sobą drzwi.
|
|
|
|