![miałam już tu nie wracać już nigdy więcej nie ujawniać swoich myśli emocji. ale znowu się pogubiłam przecież jest dobrze ba wręcz świetnie. jestem w cudownym związku który mimo tego że nie jest idealny jest w nim wiele kłótni i bólu jest całym moim światem. ale teraz nie ma mojej miłości obok teraz siedzę całkiem sama tylko ja i moje myśli. myśli które całkowicie rujnują mój świat. sprawiły że kawa nie smakuje już tak samo że nie śpię całymi nocami a dniami chodzę nieprzytomna. palę o wiele więcej niż zwykle. codziennie przed wyjściem nakładam najlepszy makijaż jaki potrafię ubieram się w to w czym będę najlepiej wyglądać ale po co? przez kilka godzin się pouśmiecham porozmawiam z innymi i koniec znów wrócę do domu i już nie będę musiała udawać. tracę grunt. próbuję się oszukiwać że nie wiem o co chodzi że to minie ale to nie jest takie proste. potrzebuję mojej miłości właśnie teraz bo wiem że jego obecność mimo wszystko mi pomoże ale jestem tylko ja i moje myśli](http://files.moblo.pl/0/9/16/av65_91681_tumblr_n2eixs2dcp1r4ueyro1_500.jpg) |
miałam już tu nie wracać, już nigdy więcej nie ujawniać swoich myśli, emocji. ale znowu się pogubiłam, przecież jest dobrze, ba, wręcz świetnie. jestem w cudownym związku, który mimo tego że nie jest idealny, jest w nim wiele kłótni i bólu, jest całym moim światem. ale teraz, nie ma mojej miłości obok, teraz siedzę całkiem sama, tylko ja i moje myśli. myśli które całkowicie rujnują mój świat. sprawiły że kawa nie smakuje już tak samo, że nie śpię całymi nocami, a dniami chodzę nieprzytomna. palę o wiele więcej niż zwykle. codziennie przed wyjściem nakładam najlepszy makijaż jaki potrafię, ubieram się w to w czym będę najlepiej wyglądać, ale po co? przez kilka godzin się pouśmiecham, porozmawiam z innymi i koniec, znów wrócę do domu i już nie będę musiała udawać. tracę grunt. próbuję się oszukiwać że nie wiem o co chodzi, że to minie, ale to nie jest takie proste. potrzebuję mojej miłości, właśnie teraz, bo wiem że jego obecność mimo wszystko mi pomoże, ale jestem tylko ja i moje myśli
|
|
![I. Myślami krążyła po zupelnie obcym świecie. Wyimaginowanym świecie marzeń. Pragnęła stać się zupełnie kimś innym kimś kto nie jest ludziom znany. Wydawało Jej się że to jest zupełnie możliwe że nie musi szukać siebie wśród tłumu aby poczuć że jest wolna. Lecz nie zauważyła wielu przeszkód które stały na Jej drodze. Z biegiem czasu kiedy postanowiła coś w sobie zmienić znalazła sposób na ucieczkę od samej siebie. Wzięła kogoś znajomego i postanowiła zaszaleć jak nikt wcześniej jej nie pozwalał. Pojechała na pierwszą prawdziwą imprezę w swoim życiu od której zaczęło się całkowicie Jej szaleństwo. Taniec głośna muzyka przelotna wakacyjna miłość. Impreza za imprezą. Walczyła w tygodniu o przetrwanie aby w piątek wieczorem rzucić wszystko i jechać na kolejną imprezę gdzie mogła czuć się swobodnie gdzie mogła być wolna.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
I. Myślami krążyła po zupelnie obcym świecie. Wyimaginowanym świecie marzeń. Pragnęła stać się zupełnie kimś innym, kimś kto nie jest ludziom znany. Wydawało Jej się, że to jest zupełnie możliwe, że nie musi szukać siebie wśród tłumu, aby poczuć, że jest wolna. Lecz nie zauważyła wielu przeszkód, które stały na Jej drodze. Z biegiem czasu, kiedy postanowiła coś w sobie zmienić, znalazła sposób na ucieczkę od samej siebie. Wzięła kogoś znajomego i postanowiła zaszaleć, jak nikt wcześniej jej nie pozwalał. Pojechała na pierwszą prawdziwą imprezę w swoim życiu, od której zaczęło się całkowicie Jej szaleństwo. Taniec, głośna muzyka, przelotna, wakacyjna miłość. Impreza za imprezą. Walczyła w tygodniu o przetrwanie, aby w piątek wieczorem rzucić wszystko i jechać na kolejną imprezę, gdzie mogła czuć się swobodnie, gdzie mogła być wolna.
|
|
![II. Brała chłopaka i wspólnych znajomych a następnie szalała. Nie przejmowała się zasadami które kiedyś panowały w Jej domu. Nie przejmowała się faktem że ma zakaz picia i palenia a wręcz przeciwnie. Sięgnęła parę razy po alkohol zaczęła palić. Myślała nawet o czymś mocniejszym ale jej dusza wciąż nie była wolna na tyle aby pozwoliła jej na spróbowanie czegoś jeszcze bardziej zakazanego. Tak chciała zajarać ale z biegiem upływających minut doszła do wniosku że jest to jej do prawdziwego szczęścia nie potrzebne. Zaczęła powracać myślami do przeszłości. Spojrzała na swoje dotychczasowe życie które przeminęło i porównała je z teraźniejszością. Pokręciła głową spojrzała na faceta z którym była i zrozumiała jak w ciągu dwóch miesięcy została zniszczona nie tylko psychicznie ale również fizycznie. Bo pozwoliła sobie na zmiany które wcześniej nie miały prawa mieć miejsca w Jej życiu.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
II. Brała chłopaka i wspólnych znajomych, a następnie szalała. Nie przejmowała się zasadami, które kiedyś panowały w Jej domu. Nie przejmowała się faktem, że ma zakaz picia i palenia, a wręcz przeciwnie. Sięgnęła parę razy po alkohol, zaczęła palić. Myślała nawet o czymś mocniejszym, ale jej dusza wciąż nie była wolna na tyle, aby pozwoliła jej na spróbowanie czegoś jeszcze bardziej zakazanego. Tak, chciała zajarać, ale z biegiem upływających minut doszła do wniosku, że jest to jej do prawdziwego szczęścia nie potrzebne. Zaczęła powracać myślami do przeszłości. Spojrzała na swoje dotychczasowe życie, które przeminęło i porównała je z teraźniejszością. Pokręciła głową, spojrzała na faceta, z którym była i zrozumiała, jak w ciągu dwóch miesięcy została zniszczona nie tylko psychicznie, ale również fizycznie. Bo pozwoliła sobie na zmiany, które wcześniej nie miały prawa mieć miejsca w Jej życiu.
|
|
![III. Zmieniła się. Zaczęła mieć totalną olewkę na życie na to co się działo na ludzi na własne potrzeby. Choć w głębi tkwiła w Niej wciąż ta mała nieśmiała dziewczynka. Lecz jedno zdarzenie mocne słowa podczas imprezy na której jej zależało gdzie pragnęła być na koncercie.. Dowiedziała się kim jest. Dowiedziała się tego od swojego ówczesnego faceta. I zrozumiała że stała się kimś innym niż chciała być. Stała się sztuczną wersją samej siebie. Tej samej nocy zakończyła wszystkie stare znajomości zerwała z Nim..I budząc się niedzielnego poranka wróciła do świata żywych. W nowym ciele odmieniona szczęśliwa ale wróciła z odwagą która pozwoliła pokonać jej nieśmiałość z którą walczyła przez całe życie. Spaliła przeszłość zburzyła mosty które ją ograniczały i zaczęła brnąć przed siebie z coraz to większą odwagą.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
III. Zmieniła się. Zaczęła mieć totalną olewkę na życie, na to co się działo, na ludzi, na własne potrzeby. Choć w głębi tkwiła w Niej wciąż ta mała, nieśmiała dziewczynka. Lecz jedno zdarzenie, mocne słowa podczas imprezy, na której jej zależało, gdzie pragnęła być na koncercie.. Dowiedziała się kim jest. Dowiedziała się tego od swojego ówczesnego faceta. I zrozumiała, że stała się kimś innym niż chciała być. Stała się sztuczną wersją samej siebie. Tej samej nocy zakończyła wszystkie stare znajomości, zerwała z Nim..I budząc się niedzielnego poranka wróciła do świata żywych. W nowym ciele, odmieniona, szczęśliwa, ale wróciła z odwagą, która pozwoliła pokonać jej nieśmiałość, z którą walczyła przez całe życie. Spaliła przeszłość, zburzyła mosty, które ją ograniczały i zaczęła brnąć przed siebie z coraz to większą odwagą.
|
|
![Zmieniło się wszystko. Zmienił się czas zmieniły się lata. Zmienił się nawet pogląd na życie oraz na to co się wokół dzieje. Kiedyś uważałam że nie można żyć bez ludzi bo pragnęłam ich wiecznej obecności a dziś? Mam wrażenie że czasami jest mi wszystko jedno. Nie czuję potrzeby czyjejś obecności ale zarazem czuję się dobrze w związku ze samotnością. Nie marudzę jak kiedyś że taki stan boli a wręcz przeciwnie. Milczę bo nie czuj już nic szczególnego. Może zostało jakieś rozczarowanie może smutek albo ból? Lecz nie ujawniam tego. Emocje i uczucia pochowałam na dnie skamieniałego serca. Zmieniła się codzienność a ja wraz z nią. Dorosłam dojrzałam... I umarłam wewnętrznie tak jak tego chciałam.](http://files.moblo.pl/0/9/17/av65_91724_b663845f00112f084eaab9f2.jpg) |
Zmieniło się wszystko. Zmienił się czas, zmieniły się lata. Zmienił się nawet pogląd na życie oraz na to co się wokół dzieje. Kiedyś uważałam, że nie można żyć bez ludzi, bo pragnęłam ich wiecznej obecności, a dziś? Mam wrażenie, że czasami jest mi wszystko jedno. Nie czuję potrzeby czyjejś obecności, ale zarazem czuję się dobrze w związku ze samotnością. Nie marudzę, jak kiedyś, że taki stan boli, a wręcz przeciwnie. Milczę, bo nie czuj już nic szczególnego. Może zostało jakieś rozczarowanie, może smutek albo ból? Lecz nie ujawniam tego. Emocje i uczucia pochowałam na dnie skamieniałego serca. Zmieniła się codzienność, a ja wraz z nią. Dorosłam, dojrzałam... I umarłam wewnętrznie tak, jak tego chciałam.
|
|
![Pewnie nie mieści wam się w głowach że seks to coś więcej niż piętnastominutowy pobyt na tylnym siedzeniu samochodu. Szeptem](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
"Pewnie nie mieści wam się w głowach, że seks to coś więcej niż piętnastominutowy pobyt na tylnym siedzeniu samochodu." Szeptem
|
|
![Zamieniam się w posąg i odpuszczam sobie rzeczy których najbardziej pragnę. Kompletnie nie widzę motywacji do dalszego życia. Bo po co? Dla pieniędzy sukcesów i po prostu istnienia? To tak naprawdę nic nie znaczy. Liczy się to z kim i jak będziemy to wszystko przeżywać. Ale może ja nie chcę przeżywać tego z ludźmi którzy mnie otaczają? Może osoby z którymi chciałbym być blisko nie chcą być blisko mnie? Tragedia. Tak to nazwę. Zwykła pierdolona tragedia.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Zamieniam się w posąg i odpuszczam sobie rzeczy, których najbardziej pragnę. Kompletnie nie widzę motywacji do dalszego życia. Bo po co? Dla pieniędzy, sukcesów i po prostu istnienia? To tak naprawdę nic nie znaczy. Liczy się to z kim i jak będziemy to wszystko przeżywać. Ale może ja nie chcę przeżywać tego z ludźmi, którzy mnie otaczają? Może osoby z którymi chciałbym być blisko nie chcą być blisko mnie? Tragedia. Tak to nazwę. Zwykła pierdolona tragedia.
|
|
![Mawiają o mnie palant choć nie wiem dlaczego być może dlatego że nie chcę być niczyim kolegą. Życie jest jak lego bum i nie masz niczego.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89462_d2c7b4e2c87f74d6b8cc9b8.jpeg) |
Mawiają o mnie palant, choć nie wiem dlaczego, być może dlatego, że nie chcę być niczyim kolegą. Życie jest jak lego - bum - i nie masz niczego.
|
|
![W niedoskonałościach tkwi indywidualność](http://files.moblo.pl/0/4/41/av65_44170_603706_720466818043980_1244047687377338362_n.jpg) |
W niedoskonałościach tkwi indywidualność
|
|
![Światem podobnie jak każdą huśtawką rządzi zasada zachowania równowagi. Jeśli kobieta jest jak anioł to budzi w mężczyźnie diabelskie myśli . Piotr Adamczyk](http://files.moblo.pl/0/4/41/av65_44170_603706_720466818043980_1244047687377338362_n.jpg) |
"Światem, podobnie jak każdą huśtawką, rządzi zasada zachowania równowagi. Jeśli kobieta jest jak anioł, to budzi w mężczyźnie diabelskie myśli".
- Piotr Adamczyk
|
|
![Jestem zmęczony i wypalony a to dopiero początek tygodnia a to dopiero w sumie początek dorosłości.](http://files.moblo.pl/0/4/41/av65_44170_603706_720466818043980_1244047687377338362_n.jpg) |
"Jestem zmęczony i wypalony, a to dopiero początek tygodnia, a to dopiero - w sumie - początek dorosłości."
|
|
|
|