głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika animationgirl212

Najpierw my otwieramy wódkę  potem wódka otwiera nas.

sysku dodano: 25 marca 2011

Najpierw my otwieramy wódkę, potem wódka otwiera nas.

jak tak na ciebie patrzę  to aż mi szkoda czasu na mruganie.

sysku dodano: 25 marca 2011

jak tak na ciebie patrzę, to aż mi szkoda czasu na mruganie.

Wkurwia mnie to   że przez moją głowę przelatuje jakieś sto myśli na minutę   a każda w jakimś sensie jest o Tobie   kurwa !

sysku dodano: 25 marca 2011

Wkurwia mnie to , że przez moją głowę przelatuje jakieś sto myśli na minutę , a każda w jakimś sensie jest o Tobie , kurwa !

Sam na sam z myślami  spacer ze słuchawkami.

sysku dodano: 25 marca 2011

Sam na sam z myślami, spacer ze słuchawkami.

kocham cię od małolata i oby jeszcze dłużej.

sysku dodano: 25 marca 2011

kocham cię od małolata i oby jeszcze dłużej.

najgorsze jest gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta  któremu na Tobie zależy tylko dlatego  że w głowie siedzi Ci frajer  który Cię zranił.

sysku dodano: 25 marca 2011

najgorsze jest gdy odtrącasz na prawdę fajnego faceta, któremu na Tobie zależy tylko dlatego, że w głowie siedzi Ci frajer, który Cię zranił.

ociekam zajebistością  a jak Ci coś nie pasi to szukaj Zbyszka z krzyżem w Mediolanie.

sysku dodano: 25 marca 2011

ociekam zajebistością, a jak Ci coś nie pasi to szukaj Zbyszka z krzyżem w Mediolanie.

ZBLIŻAją SIĘ waKACje   i to wcale nie jest pismo pokemońskie .  D

sysku dodano: 25 marca 2011

ZBLIŻAją SIĘ waKACje / i to wcale nie jest pismo pokemońskie . ;D

mój poziom wściekłości osiąga czasami taki poziom  że łzy same lecą.

sysku dodano: 25 marca 2011

mój poziom wściekłości osiąga czasami taki poziom, że łzy same lecą.

Gorące lato  wchodzę do sklepu z Tobą  kupić sobie najkrótsze spodenki  jakie tam znajdę. 'I jak?' Zapytałam  ubrawszy jedne  idealnie zasłaniające mi tyłek. 'zdejmij  poszukamy czegoś innego' Odparłeś  zauważywszy miny grupki chłopaków. 'E tam. Ściemniasz.' Powiedziałam i wyszłam na środek sklepu  przeglądając się w największym tam lustrze. 'Dobrze jest. Co nie  chłopaki?' Zapytałam  a Ci pokiwali potwierdzająco głową. 'Wziąć je?' Zapytałam  niby sama do siebie. 'Jasne!' Odkrzyknęli chórem. Przeszłam obok nich  gapiąc się każdemu w oczy i podeszłam do Ciebie. 'Biorę je' Zacząłeś się śmiać. 'Widząc ich miny  coś mi się zdaje  że mam najpiękniejszą dziewczynę w mieście. No ja w to nie wątpiłem  ale teraz to sam sobie zazdroszczę' Powiedziałeś i przyciągając mnie do siebie  zacząłeś mnie całować. Na pożegnanie usłyszałam tylko 'łe  ten koleś z nią był. Ale zawsze może chłopaka zmienić' Uśmiechnęłam się szczerze. 'No co Ty! Nie widzisz  jak się do siebie kleją? Tego nikt nie rozdzieli'

sysku dodano: 25 marca 2011

Gorące lato, wchodzę do sklepu z Tobą, kupić sobie najkrótsze spodenki, jakie tam znajdę. 'I jak?' Zapytałam, ubrawszy jedne, idealnie zasłaniające mi tyłek. 'zdejmij, poszukamy czegoś innego' Odparłeś, zauważywszy miny grupki chłopaków. 'E tam. Ściemniasz.' Powiedziałam i wyszłam na środek sklepu, przeglądając się w największym tam lustrze. 'Dobrze jest. Co nie, chłopaki?' Zapytałam, a Ci pokiwali potwierdzająco głową. 'Wziąć je?' Zapytałam, niby sama do siebie. 'Jasne!' Odkrzyknęli chórem. Przeszłam obok nich, gapiąc się każdemu w oczy i podeszłam do Ciebie. 'Biorę je' Zacząłeś się śmiać. 'Widząc ich miny, coś mi się zdaje, że mam najpiękniejszą dziewczynę w mieście. No ja w to nie wątpiłem, ale teraz to sam sobie zazdroszczę' Powiedziałeś i przyciągając mnie do siebie, zacząłeś mnie całować. Na pożegnanie usłyszałam tylko 'łe, ten koleś z nią był. Ale zawsze może chłopaka zmienić' Uśmiechnęłam się szczerze. 'No co Ty! Nie widzisz, jak się do siebie kleją? Tego nikt nie rozdzieli'

koszykówka przeprasza wszystkie inne sporty  za to  że jest bardziej zajebista od nich. ♥

sysku dodano: 25 marca 2011

koszykówka przeprasza wszystkie inne sporty, za to, że jest bardziej zajebista od nich. ♥

od rana byłam smutna. choroba dziadka  a na dodatek twoje odejście. na pierwszej lekcji była matematyka  było okay. kolejna też. dopiero na wos ie straciłam panowanie nad sobą wyszłam do toalety i płakałam. musiałam wrócić do klasy. na przerwie dziewczyny wypytywały mnie  co jest  nie odpowiadałam. kiedy przed 4 lekcją pobiegłam do łazienki i zamknęłam się w jednej z kabin  dwie przyjaciółki przyszły i powiedziały  że mam wyjść  że nauczycielka wpisuje spóźnienia. krzyczałam  że może wpisywać  że to dla mnie nie ma znaczenia. po dobrych 15 minutach weszłam do klasy  już ogarnięta. po lekcji musiałam zostać i wytłumaczyć nauczycielce  co się stało. ściemniałam  ze krew mi z nosa leciała. nikt nie ma prawa dowiedzieć się  że sobie bez Ciebie nie radzę.

sysku dodano: 25 marca 2011

od rana byłam smutna. choroba dziadka, a na dodatek twoje odejście. na pierwszej lekcji była matematyka, było okay. kolejna też. dopiero na wos-ie straciłam panowanie nad sobą wyszłam do toalety i płakałam. musiałam wrócić do klasy. na przerwie dziewczyny wypytywały mnie, co jest, nie odpowiadałam. kiedy przed 4 lekcją pobiegłam do łazienki i zamknęłam się w jednej z kabin, dwie przyjaciółki przyszły i powiedziały, że mam wyjść, że nauczycielka wpisuje spóźnienia. krzyczałam, że może wpisywać, że to dla mnie nie ma znaczenia. po dobrych 15 minutach weszłam do klasy, już ogarnięta. po lekcji musiałam zostać i wytłumaczyć nauczycielce, co się stało. ściemniałam, ze krew mi z nosa leciała. nikt nie ma prawa dowiedzieć się, że sobie bez Ciebie nie radzę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć