 |
Wiedziała, że on wie, ale nie wiedziała, że on nie wierzy.
|
|
 |
Potrafił rozpieprzyć cały dzień, mimo to za każdym razem wraz z myślami o nim przychodzi uśmiech.
|
|
 |
na myśl o tym , że pozostały mi dwa dni życia , zaplanowałabym je w odpowiedni sposób. pierwszy dzień spędziłabym najlepiej jak potrafię u boku przyjaciół . drugi dzień zarezerwowałabym dla rodziny . natomiast ostatnie pięć minut przeznaczyłabym Tobie , aby powiedzieć Ci dwa piękna słowa , których nigdy nie usłyszałeś i móc dotknąć Twoich ust pierwszy i ostatni raz .
|
|
 |
I żylibyśmy długo i szczęśliwie. gdyby się nie poznali.. teraz żadne z nas nie może zapomnieć, ani przyznać się do błędu i żyć długo i szczęśliwie razem.
|
|
 |
był jej przyjacielem ... z czasem stał sie kimś więcej, ale ona dla niego była nadal przyjaciółką. pewnego dnia zobaczyła go z jakąś dziewczyną .. bezradnie usiadła i mimowolnie zaczęła płakać .. podszedł do niej i zapytał co jej jest .. nie odezwała się . do cholery jak mogła mu powiedzieć, że to przez niego płacze ..
|
|
 |
Czekam już od 4 godzin, żeby twoje imię pojawiło się w prawnym dolnym rogu.
|
|
 |
a wigilię od przyjaciół najbardziej chciałabym usłyszeć: mniej problemów. mniej problemów przez niego. a od niego? od niego chciałabym usłyszeć, że miałam rację. zwyczajnie, że miałam racje.
|
|
 |
Spuściła wzrok, milczała. - Co jest mała? - Zapytał. Chciała wykrzyczeć mu wszystko: to, że go kocha jak nikogo innego, to, że wieczorami ma strasznie mokre oczy gdy o nim myśli, a na koniec, to jak bardzo go kocha, a zarazem nienawidzi. Odpowiedziała tylko - Zagapiłam się, sorki.
|
|
 |
-Kochasz Go?
-Nie, to co do Niego czuję to tylko złudna sugestia irracjonalnie jednostronnej miłości.
|
|
 |
A ponoć tak niezwykle na nią patrzył.
|
|
 |
wybaczysz mi jedno ? mianowicie to , że w ogóle dopuściłam się takiej myśl, iż możemy być razem .
|
|
 |
odważyć się i wyznać komuś swoje uczucia .. . to chyba jeszcze większe stadium bezbronności niż stanąć nago .
|
|
|
|