głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anidrab1924

chciałem sie zabić już kilka razy ale odwagi mi brak

mistrzhehe dodano: 15 marca 2014

chciałem sie zabić już kilka razy ale odwagi mi brak

Co jeżeli jednak nie dam rady już nigdy nikogo pokochać? Co jeżeli już zawsze będę bała się  że znów ktoś mnie skrzywdzi i przez to nie dopuszczę do siebie nikogo nowego? Co jeżeli moja miłość do Ciebie nie wygaśnie i zatarasuje dostęp do mojego serca? Ja nie chcę zostać sama. Nie potrafię żyć z taką pustką w sobie  z takim poczuciem  że nie mam nikogo do kogo mogę przyjść wieczorem i tak po prostu się przytulić. Boję się  że odstraszę wszystkich  a ja przecież nie nadaję się do życia w samotności. Nie potrafię wypełniać jej innymi zajęciami. Ja potrzebuję poczucia bezpieczeństwa  czułości  zainteresowania  miłości. Potrzebuję wiedzieć i czuć  że jestem dla kogoś całym światem. Sama się gubię i wpędzam w depresje. Nie potrafię normalnie żyć  nie potrafię.    napisana

napisana dodano: 13 marca 2014

Co jeżeli jednak nie dam rady już nigdy nikogo pokochać? Co jeżeli już zawsze będę bała się, że znów ktoś mnie skrzywdzi i przez to nie dopuszczę do siebie nikogo nowego? Co jeżeli moja miłość do Ciebie nie wygaśnie i zatarasuje dostęp do mojego serca? Ja nie chcę zostać sama. Nie potrafię żyć z taką pustką w sobie, z takim poczuciem, że nie mam nikogo do kogo mogę przyjść wieczorem i tak po prostu się przytulić. Boję się, że odstraszę wszystkich, a ja przecież nie nadaję się do życia w samotności. Nie potrafię wypełniać jej innymi zajęciami. Ja potrzebuję poczucia bezpieczeństwa, czułości, zainteresowania, miłości. Potrzebuję wiedzieć i czuć, że jestem dla kogoś całym światem. Sama się gubię i wpędzam w depresje. Nie potrafię normalnie żyć, nie potrafię. / napisana

Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie  nie rozumie  co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą  ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje  ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać  ruszać  rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc  nie potrafi się określić  robi wszystko to  czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić  co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.

ifall dodano: 13 marca 2014

Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie, nie rozumie, co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą, ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje, ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać, ruszać, rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc, nie potrafi się określić, robi wszystko to, czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić, co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.

to tylko kolejny zwykły dzień  jeden z wielu  które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje  czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam  czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje  a ja tracę poczucie czasu  nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia  a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę  która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu  a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało  przecież pogodziłam się z tym  że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś  przecież mówiłeś  że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je  a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd?   irrnormal

ifall dodano: 13 marca 2014

to tylko kolejny zwykły dzień, jeden z wielu, które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje, czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam, czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje, a ja tracę poczucie czasu, nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia, a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę, która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu, a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało, przecież pogodziłam się z tym, że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś, przecież mówiłeś, że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je, a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd? / irrnormal

Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas  lecz dla mnie  nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy  słońce  bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków  który wydobywa się z pobliskiego lasu  słyszysz wszystko  najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz  szum rzeki  warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz  a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie  jesteś głuchy na moje wołanie  a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia  na które teraz jest już za późno.   irrnormal

ifall dodano: 13 marca 2014

Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal

A kiedy próbowałam się z Tobą pożegnać  kiedy próbowałam od tego wszystkiego wreszcie odejść  Ty znów pociągnąłeś mnie za rękę i poprosiłeś abym jeszcze została. Opowiedziałeś mi o czymś co sprawiło  że znów zawisłam w miejscu. Nie potrafię tak po prostu zdecydować. Tak bardzo się boję  że wybiorę źle  że będę czegoś żałować  że podejmę decyzję  która wbije ostatni gwóźdź do mojej trumny. Chcę tylko być szczęśliwa  ale nie wiem czy mi na to pozwolisz. Nie poradzę sobie kiedy stwierdzisz  że jestem wyłącznie na moment  tylko jako koło zapasowe i wsparcie w trudnych momentach. Nie chcę takiego życia  nie chcę ciągle czekać jeżeli nie ma na co. Cieszę się  że o mnie pamiętasz  ale obawiam się  że to za mało. Jeżeli nie ma w Tobie uczuć to ja sama niczego nie pociągnę  a drugi raz mogę nie przeżyć tak ogromnej porażki. Musisz się zdecydować. Musisz być wszystkiego pewien. Wszystkiego.   napisana

napisana dodano: 13 marca 2014

A kiedy próbowałam się z Tobą pożegnać, kiedy próbowałam od tego wszystkiego wreszcie odejść, Ty znów pociągnąłeś mnie za rękę i poprosiłeś abym jeszcze została. Opowiedziałeś mi o czymś co sprawiło, że znów zawisłam w miejscu. Nie potrafię tak po prostu zdecydować. Tak bardzo się boję, że wybiorę źle, że będę czegoś żałować, że podejmę decyzję, która wbije ostatni gwóźdź do mojej trumny. Chcę tylko być szczęśliwa, ale nie wiem czy mi na to pozwolisz. Nie poradzę sobie kiedy stwierdzisz, że jestem wyłącznie na moment, tylko jako koło zapasowe i wsparcie w trudnych momentach. Nie chcę takiego życia, nie chcę ciągle czekać jeżeli nie ma na co. Cieszę się, że o mnie pamiętasz, ale obawiam się, że to za mało. Jeżeli nie ma w Tobie uczuć to ja sama niczego nie pociągnę, a drugi raz mogę nie przeżyć tak ogromnej porażki. Musisz się zdecydować. Musisz być wszystkiego pewien. Wszystkiego. / napisana

zastrzeliłem sie październikiem w łeb  w bramie obok mnie leżał martwy i modlił sie jak mógł ten sam pijany bóg  którego ja wzywałem

mistrzhehe dodano: 13 marca 2014

zastrzeliłem sie październikiem w łeb, w bramie obok mnie leżał martwy i modlił sie jak mógł ten sam pijany bóg, którego ja wzywałem

moje  podpisz to albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz to albo usuń. do wpisu 12 marca 2014
Bez Ciebie spadam w dół  więc mam nadzieję  że tam stoisz i czekasz aby mnie złapać  a później już nie puszczać  tylko być ze mną  tak na zawsze.   napisana

napisana dodano: 12 marca 2014

Bez Ciebie spadam w dół, więc mam nadzieję, że tam stoisz i czekasz aby mnie złapać, a później już nie puszczać, tylko być ze mną, tak na zawsze. / napisana

no nie  tak się nie robi. Nie bierze się cudzych wpisów bez podpisu  nie wiedziałaś? ten wpis i dwa niżej należą do MNIE. skasuj to  a na przyszłość taka rada: podpisuj jak coś nie Twoje. teksty napisana dodał komentarz: no nie, tak się nie robi. Nie bierze się cudzych wpisów bez podpisu, nie wiedziałaś? ten wpis i dwa niżej należą do MNIE. skasuj to, a na przyszłość taka rada: podpisuj jak coś nie Twoje. do wpisu 12 marca 2014
jest spoko piekłooo

mistrzhehe dodano: 12 marca 2014

jest spoko piekłooo

myśle o tobie  pęka mi głowa  pamiętam dobrze nasze wojny na słowa

mistrzhehe dodano: 12 marca 2014

myśle o tobie, pęka mi głowa, pamiętam dobrze nasze wojny na słowa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć