 |
|
Upadła na samo dno.
Roztrzaskała się o nie z wielkim impetem, nadal niczego nie rozumiejąc, ani nie czując, że to koniec.
Leżała po prostu na dnie studni i patrzyła w górę.
Wiedziała, że musi tam gdzieś być choćby niewielkie światełko, ale na razie nie potrafiła go dostrzec . .
|
|
 |
|
była nieziemsko zdenerwowana. ręce drżały jej, jak nigdy wcześniej.
upuściła kubek z herbatą, plamiąc swoje ulubione rajstopy.
|
|
 |
|
Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, jesz tonami czekoladę,
wypalasz milion papierosów i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek.
To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć.
Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach.
|
|
 |
|
Zapadała noc.
Dziewczyna zgasiła lampkę nocną, położyła się do łóżka otulając się ciepłym kocem,
i zaczęła myśleć tak w zupełnej ciemności.
Chciała, aby wraz z wejściem słońca na horyzont, jej życie obróciło się o 180 stopni.
|
|
 |
|
A teraz usiądę na mojej ulubionej huśtawce z dzieciństwa,
i będę beztrosko machać nogami, jak dzieciak, który jeszcze nie wie co to prawdziwe życie.
|
|
 |
|
Tylko o jedno Ciebie proszę, powiedz raz ale szczerze Kiedy mnie stąd zabierzesz?
|
|
 |
|
Powiedziałam, że jestem uzależniona, nie powiedziałam, że mam problem .
|
|
 |
|
Była naiwna jak mała dziewczynka.
Wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka, na full, zagłuszą jej myśli,
wspomnienia, przegapione szanse, wyrzuty sumienia i całą resztę.
|
|
 |
|
Bo życie to nie bajka, to ciągła układanka, która lubi się rozsypywać.!
|
|
 |
|
W głowie powinien mieścić się przycisk DELETE, aby usunąć niepotrzebne myśli.
|
|
 |
|
Nie jestem idiotką, która lata za chłopakami z nadzieją, że któryś z nich złapie Ją za tyłek. Nie jestem osobą, która ma podciągnięte pod sam pępek stringi i spodnie super biodrówy tak, że wszyscy na około mogą oglądać te miejsca, do których słonko nie dochodzi .. Nie jestem rozchichotaną i nie myślącą lafiryndą, która płacze, bo złamał się jej paznokieć .. Nie jestem zarozumiałą, ważną osobistością, która myśli, że Tylko ona jest na świecie .. Nie jestem laską z wypchanym stanikiem i miniówką nie zakrywając nawet tyłka .. Nie jestem daltonistką, widzę dużo kolorów, nie Tylko różowy .. Nie mam białych włosów, tak tlenionych, że można nimi oddychać pod wodą .. Nie jestem bogobojną kobieciną w moherowym bereciku .. Nie jestem inna. Jestem sobą .. || kamigirlsweet
|
|
 |
|
Śmierć jest bramą do dalszego świata – lepszego świata.
|
|
|
|