Lubię samotność kontrolowaną.
Lubię włóczyć się po mieście.
Nie boję się, że przyjdę do pustego mieszkania i sama położę się do łóżka.
Boję się, że nie będę miała za kim tęsknić, kogo kochać.
Potrzebuję ciepła i bliskości.
Moje serce... Chcesz?
To bierz... proszę bardzo...
Jesteś pewny?
Tylko ostrożnie... to ze szkła...
Pragniesz tego?
Musisz uważać... na wszystko co robisz...
Kochasz?
Tylko nie upuść... potłucze się...
Na czym Ci zależy?
A więc dobrze... ale nie stłucz..
Zranisz?
Już go nie skleisz...