 |
|
nie dmuchaj, nie gaś, gdy miłość się pali
|
|
|
|
nie przejmuję się upadkiem, ponieważ moment lotu był piękny
|
|
|
|
poczekaj na mnie trochę, pakuję wrażeń torbę, za duże przywiązanie do dłoni, piersi, bioder.Ogromny głód oddychania, śniadania i kolacje, tak lubię spać, chcę się kochać, chce mylić się i mieć rację
|
|
 |
|
Za kilka dni spędzimy po raz trzeci ze sobą dwa tygodnie. Z roku na rok ten czas był coraz lepszy, lecz teraz wiem, że tym razem nic już się nie wydarzy. Tym razem to będzie nasze pożegnanie...
|
|
|
|
Ty wiesz, nie wszystko złoto co się świeci , a ja wiem, że na mnie lecisz
|
|
|
|
dziś znów w plenerze chlanie a nie modna biba, jestem z tych co wolą szary chodnik niż czerwony dywan
|
|
|
|
pod ciężkim śniegiem uginały się dachy ja gdzieś tam z walkmanem szedłem, grały mi rapy
|
|
|
|
w dwóch słowach mistrzowski relaks i gdybym miał wybrać jedno miejsce to tu i teraz
|
|
|
|
hip-hop wziął mnie pod skrzydła jak air force'y i timberlandy i chuj, że nie dał mi forsy na timberlandy
|
|
 |
|
Memini tui, memento mei - pamiętam o tobie, pamiętaj o mnie
|
|
 |
|
Jedyny romans jaki mamy to ten z wódką, to chyba ona jest naszą drugą połówką.
|
|
|
|
A rano mdłości i żal do samych siebie,
po chuj biegliśmy w stronę której żaden nie był pewien,ja nie wiem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
