 |
Niedziela, wyczekiwana od długiego czasu słoneczna pogoda, lody włoskie nad jeziorem i skrzywione koło od roweru..
|
|
 |
Matura to bzdura... Tylko obym inaczej nie myślała po ujrzeniu wyników..
|
|
 |
Uwielbiam gdy patrzymy się w nasze oczy i nagle pojawia się ten uśmiech, który pokochałam od razu.
|
|
 |
Spadając z nieba właśnie wybrałeś bycie przy mnie, choć na świecie jest wiele wspanialszych ode mnie kobiet.
|
|
 |
Przysięgam, tyle miłości, co w jego oczach, nie widziałam jeszcze nigdzie.
|
|
 |
Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale uśmiecham się do przechodniów, jak obłąkana. Nie jestem w stanie powstrzymać moich unoszących się ku górze kącików ust. Rozpiera mnie wewnętrznie emanująca radość. Takie moje mini absurdalne szczęście. Bez przyczyn. Bez powodów. Ku niemu.
|
|
 |
Uwielbiam, gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie, a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę, przy której wyznałeś mi miłość.
|
|
 |
Gdy dostaję sms'a od Ciebie od razu się uśmiecham. Nie ważne że piszesz o błahostkach ważne że pamiętasz o mnie.
|
|
 |
Czasem tracę wiarę ,kiedy widzę co się dzieje. Chciałbym zmienić coś, coś powiedzieć, ale byłoby tak samo tydzień w tydzień to samo.
|
|
 |
Najwyższy czas już chyba się pożegnać I zostawić to wszystko za sobą Lecz pamiętaj jednak, że ja pamiętam Że to przeze mnie nie ma Cię obok mnie"
|
|
 |
czasem zastanawiam się, po co pokazał mi na czym polega prawdziwe szczęście. teraz gdy jest go tak mało, czuję ciągły niedosyt.
|
|
|
|