 |
Walczysz? Miasto nie niańczy, pożera... Znam przyczyny,wciąż tu szukam pierdolonej czterolistnej koniczyny...
|
|
 |
Nie trzymałem w szeregu, zawsze wychodziłem z szyku. Być jednym z trybików, to nie dla mnie. Mały pikuś wznieś się ponad nich momentalnie.
|
|
 |
Nie za darmo spełnię sny albo umrę walcząc.
|
|
 |
I nawet jak na wszystko, na co mam ochotę mnie stać, czekam, aż to szczęście, wreszcie nas tu porwie na max, tak!
|
|
 |
W pamięci te piękne chwile uwiecznię jak Tuhart,bo dla wielu te życie, to nieśmieszny żart #suchar
|
|
 |
Mam wszystko, czego wielu chciałoby, ale nieszczęście nie szukanie go, absorbuje częściej tu coraz więcej mnie. Szukanie szczęścia tu, człowieka nawet zaczyna uzależniać i niszczyć tak, jak metaamfetamina.
|
|
 |
moja wizja życia - czysta. To niepewność jutra sugeruje mi jak dzisiaj żyć mam. I ambicja pcha mnie w przód, jak nie daje stu procent z siebie, jestem wściekły
|
|
 |
Nie ma wygranych bez wyrzeczeń.
|
|
 |
Wiesz kiedy tak naprawdę uświadomiłam sobie, że nie masz dla mnie znaczenia? Kiedy przestałeś mnie boleć./esperer
|
|
 |
Już mnie tak nie boli,słyszysz? Już nie czekam.Już Ciebie nie chcę,nie nie.Radzę sobie,świetnie sobie,kurwa radzę,bez Twoich pierdolonych słów,uśmiechów i dotyku,tego jebanego dotyku,który mnie unosił i gasił wszystkie negatywne uczucia.Pamiętam,owszem,ale to już nie ma znaczenia,to tylko chujowy sentyment,jakiś ciężar na dnie mnie.I nic więcej,czasem się zapala,ale gaszę go kilkoma łzami i koniec.| longing_kills
|
|
 |
Podstawą tu ? Sztuczność.Priorytetem łatwy cel .Inteligencja rzadkością. Parcie na to co tak zwykłe a zarazem bardzo przystępne - ogromne. Patrz uważnie na to co wybierasz, bo nigdy to co puste i plastikowe nie będzie lepsze. / lookbutdonttouchmm
|
|
 |
Nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami. Pęknięte serca i poszarpane dusze. Sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała. Fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. Brudni, puści, zagubieni, samotni. / szzzn
|
|
|
|