 |
"Odłożyła słuchawkę. Już nie zadzwoni, pomyślałem. Najlepsza z kobiet, jakie w życiu spotkałem, a ja przejebałem sprawę. Zasługuję
na klęskę, zasługuję na samotną śmierć w domu wariatów."
Charles Bukowski
|
|
 |
Miłość to forma uprzedzenia. Kochasz to, czego potrzebujesz, kochasz to, co poprawia ci samopoczucie, kochasz to, co jest wygodne. Jak możesz twierdzić, że kochasz jednego człowieka, skoro na świecie jest dziesięć tysięcy ludzi, których kochałabyś bardziej, gdybyś ich kiedyś poznała? Ale nigdy ich nie poznasz.
|
|
 |
" (...) Nieobecność jest tylko brakiem obecności." Jakub Żulczyk
|
|
 |
Dziś zastanawialam się dlaczego kobiety samotne na okrągło ogladalyby komedię romantyczne? Dlaczego płaczą przy takich filmach? Czy ciągle marzą o takich szczęśliwie konczacych się endach? Czy oglądając taki film ze swoim facetem nie uronia łzy tylko śmieja się bo szczęście jest obok? Czy pragną takiego romantyzmu jak w filmach? /riskante
|
|
 |
Za dużo było toastów w sylwestra za tych wszystkich frajerów, za którymi tak szalałyśmy w starym roku, za dużo mówienia, że w nowym roku będziemy zimnymi sukami, żeby teraz po wszystkich złych rzeczach rzucić się w ramiona skurwiela, bo akurat on w nowy rok postanowił, że właśnie da nam szansę, szansę na miłość.
|
|
 |
Ktoś mi kiedyś powiedział że może trzeba jednak kierować się głosem serca, to ryzykowne, ale może warto sprobowac?
|
|
 |
I zostałeś sam.Zabawne, nie? Zawsze to Ty byłeś sprawcą samotności u innych, a tymczasem to wszyscy odwrócili się od Ciebie. Kumple odeszli, dziewczyny straciły zainteresowanie i nie masz co ze sobą zrobić. Gdzie się podział ten imprezowy chłopak, z cwaniackim uśmieszkiem na ustach otoczony wianuszkiem fanek? Nigdy go widocznie nie było, bo nikt już o nim nie pamięta. Chciałabym Ci współczuć, ale kiedy ja ofiarowałam Ci szczerą i bezwarunkową miłość, Ty wybrałeś zabawę. Teraz już na Ciebie nie czekam./esperer
|
|
 |
Moim przyjacielem stał się strach, strach przed samym sobą / Chada - "Tak to zwykle się kończy"
|
|
 |
15 tysięcy, wielkie dzieki! :*
|
|
 |
nie mów mi jak mam żyć, bo nie będziesz za mnie umierać. nie ucz mnie jak mam żyć tu i teraz, bo nie będziesz za mnie wybierać.
|
|
 |
Zawsze zabierały mi go blondynki. Te małe, urocze i słodkie na widok, których faceci mają wielkie oczy. Zabierały mi go takie co niby delikatne, dziewczęce i potrzebujące męskiego wsparcia. Takie, które zawsze mają perfekcyjny makijaż, ułożone włosy, nienaganne maniery i spódniczki bez ani jednego zagniecenia. Te od trzepotania rzęskami i wyciągania ich z tarapatów. Ja nigdy taka nie byłam. Zawsze wolałam siedzieć z kumplami niż wysłuchiwać o nowościach w świecie mody. Wolałam wypić piwo na ławce i wypalić szluga. Zawsze radziłam sobie sama, bo tego właśnie nauczyło mnie życie. Dlatego odchodził. Po prostu nie byłam wystarczająco dobra./esperer
|
|
 |
"Czasami zastanawiam się, czy list nie wziął się z pragnienia dotknięcia kogoś, gdy było to fizycznie niemożliwe. Ale być może, to już przebrzmiałe pragnienia, dlatego list umiera (...)"
|
|
|
|