 |
Czemu tak jest że pomimo zakończonych między nami relacji zamykając oczy widzę siebie w twoich ramionach i namiętne wspólne pocałunki ?
|
|
 |
Zawładnęli obaj moim sercem, jednak jeden miał o jedną milionową jego więcej .
|
|
 |
" się najebałem, słabo kumam , ale chuj tam "
|
|
 |
Nigdy nie zapomnę chwil wspólnie spędzonych z Tobą, sam na sam czy w towarzystwie. Grubych melanży z hektolitrami wódki jak i siedzenia na ławce z jointem. Twoich ramion, w których czułam się jak mała bezbronna dziewczyna i ust które z namiętnością pieściły moje wargi. Teraz pozostałeś jedynie w moich wspomnieniach zabierając mi kawałek organu nazywający się sercem .
|
|
 |
Nazywałam to przelotnym flirtem a gdy widzę twoje zdjęcia chcę mi się płakać .
|
|
 |
Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć, zanim znów stracisz oddech gdy światło zgaśnie...
|
|
 |
Łatwo jest kochać drugiego człowieka takim, jaki on jest. Trudno jest kochać drugiego człowieka takim, jaki nie jest. Widzieć w nim to wszystko, czym mógłby być, ale jeszcze nie potrafi.
|
|
 |
I dobrze, że los nie postawił na nas, w tym czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania.
|
|
 |
Czy wybierając jeszcze raz, znowu wybralibyśmy siebie?
|
|
 |
Nakurwiam w stu procentach miłością do Ciebie kocie .
|
|
|
|