 |
Gdy człowiek w życiu poczuł najwięcej cierpienia to nie potrafi pozbyć się lęku, że znów tak będzie, gdy jest naprawdę szczęśliwy.
|
|
 |
Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś ty poznasz kogoś, kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie za wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze.
|
|
 |
Ciekawe jak to jest mieć normalne życie, bez problemów i przeszkód.
|
|
 |
Marzenia są dobre, dopóki ktoś nie dowie się o ich spełnieniu.
|
|
 |
Nie odkładaj wszystkiego w nieskończoność. Potem może być za późno.
|
|
 |
Bywa również tak, że nie chce się odejść, ale nie można zostać.
|
|
 |
Rozum wrócił. Miłość się ulotniła.
|
|
 |
Tak łatwo łykasz kłamstwa. Prawdy nie dostrzegasz.
|
|
 |
Popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy.
|
|
 |
Nie żałuj. Nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
|
|
 |
Zawsze wieczorem łzy przysłaniają jej świat, a wyobraźnia odbiera rozum.
|
|
 |
"dlaczego jest zła?"-zapytałam zdziwiona. "jest zazdrosna, o Ciebie" - powiedział. zamilkłam na chwilę, bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna. "jak to? co Ci zarzuca?"-próbowałam się dowiedzieć. "że jesteś na pierwszym miejscu" -rzucił. "bzdura"-zaśmiałam się. "stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie" - powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę - może z powodu dumy, a może lekkiego zakłopotania, sama nie wiem. "dlaczego?"-zapytałam. "bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień, żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie, żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne, i moje serce nie ma tu prawa głosu"- zakończył, spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą, i szczęściem i cudowną świadomością, że mam przy sobie takiego człowieka,a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste "kocham Cię".||kissmyshoe
|
|
|
|