 |
A planety szaleją, szaleją ...
|
|
 |
Tylko z nią mogę się żegnać na gg słowami 'Nienawidzę Cię'. Tylko ona może się mieszać w coś czego nie ma. Tylko ona jest w stanie postawić mnie do pionu. Tylko ona jest w stanie pozbawić mnie złudzeń, gdy takich nie powinnam mieć. Tak. Przyjaciółka od serca.
|
|
 |
rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy.
|
|
 |
Przepraszam, ale rękawy są za długie, a ten pokój nie ma klamek.
|
|
 |
Kolejny koniec świata minął.
|
|
 |
wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię, nazwisko, adres. patrzę na kolejny punkt: "w razie potrzeby proszę powiadomić". kilka miesięcy temu wpisałabym bez wahania twój numer. a teraz zagryzam końcówkę długopisu, wpatruję się w to wykropkowane miejsce. obraz coraz bardziej traci na ostrości, kropki zaczynają się powoli rozmazywać. kap. pierwsza poleciała. rozmazuję ją jednym ruchem dłoni. jedna łza - tyle dzisiaj dla mnie znaczysz.
|
|
 |
wysypała na stół zawartość małej folii. dowodem rozprowadziła biały proszek w postać kilku kresek. zwinęła bankont stuzłotowy - jedna głupia chwila, kilka pociągnięć nosem - a Ona znów rozpierdala swój świat. / veriolla
|
|
 |
Dzięki niemu na nowo zaczęłam wierzyć w miłość. Nie mówię o pieprzeniu się w jakimś kącie za kilka drinków, czy `kochaniu` kogoś za liczbę cyfr na jego koncie.. Po prostu udowodnił mi, że istnieje bezwarunkowa miłość. / lovexlovex
|
|
 |
Stałam nad wodą przeglądając się w jej lustrze. Podniosłam wzrok i zobaczyłam Was. Objąłeś ją całą swoją czułością. Ona była szczęśliwa. Ja patrząc na to chciałam podejść i powiedzieć jej, że za tydzień ją wykorzysta i zostawi, ale zabrakło mi odwagi, żeby ratować jej uczucia. Poszłam dalej przed siebie. /kalejdoskopwspomnien ♥
|
|
 |
i ja, pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam, lubię mieć wrażenie, że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.
|
|
|
|