 |
I to nasze wczorajsze, zupełnie przypadkowe spojrzenie na siebie. niby nic nie znaczyło, lecz dałeś mi do zrozumienia, że jeszcze o mnie myślisz.
|
|
 |
Czytając książkę o miłości, zawsze utożsamiam się z bohaterką, a Ciebie z pojawiającym się obok niej mężczyzną.
|
|
 |
A ona ma dalej nadzieję, że pomimo tej drugiej myśli jeszcze o niej...
|
|
 |
Marzenia na następne dni, tygodnie, miesiące? Usłyszeć od Ciebie dwa słowa, trzy sylaby, dziewięć liter .
|
|
 |
Okropnie jest ze świadomością, że ktoś się o Ciebie stara, chciałby czegoś więcej niż przyjaźni, a Ciebie coś hamuje by to odwzajemnić.
|
|
 |
Czasami po prostu nie mam ochoty udawać że jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Z byle powodu traciła panowanie nad sobą i krzyczała, co nieodmiennie kończyło się wybuchami nie powstrzymanego płaczu.
|
|
 |
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
 |
Mam skłonności do długotrwałego uśmiechu przy tobie.
|
|
 |
I choćby cały nasz świat pokazał nam środkowy palec, my pokażmy mu dwa!
|
|
 |
Pojawiłeś się przypadkiem. Tylko przypadkiem nie odchodź !
|
|
 |
jestem ciekawa czy odkąd nie ma już 'nas' myślisz o mnie tak samo często jak ja o tobie.
|
|
|
|