głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika angelovento

Przy Nim zapominam o tym co złe  bo jest najlepszym przyjacielem na świecie. Najlepszym jakiego miałam.

mrs_porazka dodano: 12 maja 2012

Przy Nim zapominam o tym co złe, bo jest najlepszym przyjacielem na świecie. Najlepszym jakiego miałam.

Kiedyś tak będzie  kiedyś zrozumiesz  że mogłabym ginąć za Ciebie setki razy  kiedyś do Ciebie dotrze  że aby Cię mieć  byłabym w stanie poświecić wszystko.

niecalkiemludzka dodano: 12 maja 2012

Kiedyś tak będzie, kiedyś zrozumiesz, że mogłabym ginąć za Ciebie setki razy, kiedyś do Ciebie dotrze, że aby Cię mieć, byłabym w stanie poświecić wszystko.

Bezkarne żółte południe  oddycham przytomnie przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie.  Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności  to zabawne  jak nic nie znaczyłby świat bez miłości. C

niecalkiemludzka dodano: 12 maja 2012

Bezkarne żółte południe, oddycham przytomnie,przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie. Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności, to zabawne, jak nic nie znaczyłby świat bez miłości./C

Odszedł  a ja musiałam nauczyć się od nowa  jak się oddycha powietrzem.

niecalkiemludzka dodano: 12 maja 2012

Odszedł, a ja musiałam nauczyć się od nowa, jak się oddycha powietrzem.

szkoda tylko  że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni

zozolandia dodano: 12 maja 2012

szkoda tylko, że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni

  wiesz jak jest odpoczywać po niemiecku?  jak?   ruhen.  świetnie! to teraz będziemy się ruhen non stop. w sumie zaraz też trzeba ruhen.

zozolandia dodano: 12 maja 2012

- wiesz jak jest odpoczywać po niemiecku? -jak? - ruhen. -świetnie! to teraz będziemy się ruhen non stop. w sumie zaraz też trzeba ruhen.

Co dzień wstaję i niechętnie wychodzę z łóżka  podchodzę do okna  a promienie słońca niczym grom uderzają mnie w twarz

ohland dodano: 12 maja 2012

Co dzień wstaję i niechętnie wychodzę z łóżka, podchodzę do okna, a promienie słońca niczym grom uderzają mnie w twarz

Całe życie można określić jednym  bywa .

ohland dodano: 12 maja 2012

Całe życie można określić jednym "bywa".

Kiedy ci na kimś zależy  chcesz  by został przy tobie. Ale czasami musisz pozwolić im odejść  żeby pokazać  jak bardzo.   plotrkara

zozolandia dodano: 12 maja 2012

Kiedy ci na kimś zależy, chcesz, by został przy tobie. Ale czasami musisz pozwolić im odejść, żeby pokazać, jak bardzo. /plotrkara

Najbardziej nienawidziłam stać na przerwie z moim chłopakiem i patrzeć na byłego   który świetnie się bawił.

mrs_porazka dodano: 10 maja 2012

Najbardziej nienawidziłam stać na przerwie z moim chłopakiem i patrzeć na byłego , który świetnie się bawił.

Było w nim coś niesamowitego. Coś co pragnęła odkryć  co nie dawało jej spać. Był w każdej sekundzie  minucie i godzinie. Był zagadką na resztę życia.

ohland dodano: 9 maja 2012

Było w nim coś niesamowitego. Coś co pragnęła odkryć, co nie dawało jej spać. Był w każdej sekundzie, minucie i godzinie. Był zagadką na resztę życia.

Może i jestem czasami niestabilną emocjonalnie histeryczką. Moje chamstwo przekracza granice wytrzymałości i w przypływie szału nie kontroluję potoku słów. Być może przesadzam i do końca walczę o swoje zapatrywania na różne sprawy. Nie docierają do mnie wszelkie słowa i rady  zwłaszcza te  które mijają się z moimi osobistymi przekonaniami. Przeklinam  krzyczę i nie umiem siedzieć cicho gdy wiem  że ktoś nie ma racji a na siłę próbuje mi to uzmysłowić ... Tak! Wiem! Jestem ta zła  amoralna  podła  złośliwa ... Bla  bla  bla... Ale do cholery nie mam zamiaru przeżyć tego życia jako szara jednostka  która potakuje wszystkim i dla świętego spokoju woli siedzieć i wysłuchiwać  jak osoby  które tak naprawdę gówno wiedzą  na siłę udają mądrzejszych  niż w rzeczywistości są. Mogą mnie znienawidzić  ale nie dam się stłamsić marnym istotą.

ohland dodano: 9 maja 2012

Może i jestem czasami niestabilną emocjonalnie histeryczką. Moje chamstwo przekracza granice wytrzymałości i w przypływie szału nie kontroluję potoku słów. Być może przesadzam i do końca walczę o swoje zapatrywania na różne sprawy. Nie docierają do mnie wszelkie słowa i rady, zwłaszcza te, które mijają się z moimi osobistymi przekonaniami. Przeklinam, krzyczę i nie umiem siedzieć cicho gdy wiem, że ktoś nie ma racji a na siłę próbuje mi to uzmysłowić ... Tak! Wiem! Jestem ta zła, amoralna, podła, złośliwa ... Bla, bla, bla... Ale do cholery nie mam zamiaru przeżyć tego życia jako szara jednostka, która potakuje wszystkim i dla świętego spokoju woli siedzieć i wysłuchiwać, jak osoby, które tak naprawdę gówno wiedzą, na siłę udają mądrzejszych, niż w rzeczywistości są. Mogą mnie znienawidzić, ale nie dam się stłamsić marnym istotą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć