głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika angelina69

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada. I tak właśnie wpadłam ja. Przy czym nie mam nikogo kto mógłby rzucić mi linę by mnie stąd wydostać. Utknęłam tu na zawsze.

alcoholicsmile dodano: 17 listopada 2011

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada. I tak właśnie wpadłam ja. Przy czym nie mam nikogo kto mógłby rzucić mi linę by mnie stąd wydostać. Utknęłam tu na zawsze.

Chciałam więcej choć miałam już wszystko całe szczęście bliżej niż blisko.

adusiaaxd dodano: 17 listopada 2011

Chciałam więcej choć miałam już wszystko całe szczęście bliżej niż blisko.

Jestem świetna z historii  Twoją znam na pamięć.

adusiaaxd dodano: 17 listopada 2011

Jestem świetna z historii, Twoją znam na pamięć.

Po raz kolejny słyszę 'Wygadali się'  Ci których nazywałam najlepszymi przyjaciółmi.

alcoholicsmile dodano: 17 listopada 2011

Po raz kolejny słyszę 'Wygadali się', Ci których nazywałam najlepszymi przyjaciółmi.

Nigdy nie kocha się za bardzo.

onna dodano: 17 listopada 2011

Nigdy nie kocha się za bardzo.

Życie wyjawia nam swoje prawdy  nie bacząc na wiek.

adusiaaxd dodano: 17 listopada 2011

Życie wyjawia nam swoje prawdy, nie bacząc na wiek.

odróżniam ' sory ' od ' przepraszam ' i ' kochać ' od ' loffciać ' .

adusiaaxd dodano: 17 listopada 2011

odróżniam ' sory ' od ' przepraszam ' i ' kochać ' od ' loffciać ' .

http:  www.formspring.me abstrakcyjnie

abstracion dodano: 17 listopada 2011

cała zakrwawiona  podbiegła do niego.   nie  nie  nie.   zaczęła krzyczeć  szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby.   jesteś i będziesz. tak  tak  tak.   wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste  tępe spojrzenie  utwierdzające ją w fakcie  że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak  oddany do schroniska.   bądź. nie rób mi tego.   błagała osuwając się z niemocy na nogach.   byłem. przepraszam  że byłem.   wypowiedział  napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc  że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym  gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka  zaczęła strzepywać opiłki porcelany  które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją  że uda jej się dotrzeć do serca  uciszając jego krzyk. nieskutecznie.

abstracion dodano: 17 listopada 2011

cała zakrwawiona, podbiegła do niego. - nie, nie, nie. - zaczęła krzyczeć, szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby. - jesteś i będziesz. tak, tak, tak. - wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste, tępe spojrzenie, utwierdzające ją w fakcie, że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak, oddany do schroniska. - bądź. nie rób mi tego. - błagała osuwając się z niemocy na nogach. - byłem. przepraszam, że byłem. - wypowiedział, napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc, że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym, gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka, zaczęła strzepywać opiłki porcelany, które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją, że uda jej się dotrzeć do serca, uciszając jego krzyk. nieskutecznie.

Trudno czekać na coś co wiesz  że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować  gdy wiesz  że to wszystko czego pragniesz.

choocolatee dodano: 17 listopada 2011

Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.

Od kiedy go znam słowo 'MIŁOŚĆ' nie wywołuje u mnie już obrzydzenia. ♥

alcoholicsmile dodano: 17 listopada 2011

Od kiedy go znam słowo 'MIŁOŚĆ' nie wywołuje u mnie już obrzydzenia. ♥

nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem  na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja  że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają  a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą  najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu  dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia  które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło  pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem  jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku  bezdomny. bez niczego.

abstracion dodano: 17 listopada 2011

nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem, na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku, bezdomny. bez niczego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć