 |
|
pożegnałem się z nią chłodno, połykając łzy i skruszone na pył od zaciskania zęby
|
|
 |
|
Wiem kurwa, że tyle szans było mi dane, a ja wszystkie koncertowo zepsułem. Wiem, że chciałem Cię pokochać i Ty też chciałaś, lecz gdy w końcu tak się stało, zraniłem Cię. Wiem, że dawałaś mi z siebie jak najwięcej, a ja nie potrafiłem tego docenić i wciąż chciałem więcej. Wiem, wiem, że spierdoliłem, a teraz siedzę tu bez Ciebie i pluję sobie w twarz, że dopiero tak daleko od Ciebie doceniłem to, że byłaś dla mnie zawsze, nawet wtedy, gdy było źle. Teraz brakuje mi Twojego uśmiechu, bo przecież to w nim się zakochałem i słów, bo tylko one potrafiły tak rozgrzewać krew w moich żyłach./mr.lonely
|
|
 |
Zamykam oczy widzę wschód, jesteśmy znowu razem. Nie ufam już przyszłości, lecz nie zrezygnuję z marzeń. / Deobson
|
|
 |
Nie pytaj mnie o przyszłość, wiem, że się żyje z dnia na dzień. Dostałem lekcję życia, wypłakałem morze łez. Nie potrzebuję tłumów, byłem często sam. Pamiętam dobrze wszystkie rany i te blizny co mam. Miałem serce jak stal, byłem twardy jak kamień. / Deobson
|
|
 |
Weź mnie znienawidź, pokochaj albo wiąż pętlę. / Eripe
|
|
 |
Jestem najebany częściej niż świadomie myślę, więc nie myślę o niebie, liczę na jebany czyściec. / Eripe
|
|
 |
Zostawię po sobie tyle jebany list. Nic więcej. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Nie jestem androidem i potrafię czuć wszystko. / HuczuHucz
|
|
 |
|
chyba jednak żyje, chyba nie umarłem, chyba płynie we mnie jeszcze krew; trupom nie kręci się w głowie, nie jest im sucho w ustach, nie robi im się słabo
|
|
 |
|
często myśle o tobie, czy myślisz czasem o mnie?
|
|
 |
Niewiarygodne. Wystarczył dosłownie ułamek sekundy, jedna chwila aby stracić wszystko, dosłownie wszystko co się miało. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
i chciałaś wiedzieć, co się dzieje. czemu jest coraz ciszej, coraz słabiej
|
|
|
|