 |
kochała do szaleństwa, tylko jego. miał ostro wyjebane, tylko na nią. / crazydream
|
|
 |
i z dnia na dzień ze mną jest coraz gorzej. nie mówię tego nikomu, bo po co? nic mi nie pomoże. codziennie budzę się z myślą ' byleby do piątku ' . w piątek już mam zaplanowane, że prze kolejne dwa dni uznam jako dni dla mnie. dni, w których będę opychała się czekoladkami i dławiła wlasnymi łzami. od poniedziałku to samo, sztuczny uśmiech i udawanie, że mam wyjebane. kreatywny tydzień, prawda? pytanie, dzięki komu? ... wiadomo, że jest ono retoryczne. / crazydream
|
|
 |
gdybym wiedziała, że tak trudno jest puścić twoją rękę, nie złapałabym jej.
|
|
 |
pytając mnie co robię, myślisz, że odpowiem ci szczerze? przecież nie odpowiem ci, siedzę i myślę o tobie. / crazydream
|
|
 |
przeważnie starając się coś naprawić, jeszcze bardziej to niszczymy. / crazydream
|
|
 |
- no, pierwsze .. jest jeden Bóg. - dwa są ! - jeden jest! - a Jezus?! / mwhahahha.
|
|
 |
jedynym skutkiem naszego istnienia jest to, że boimy się śmierci. / crazydream
|
|
 |
pewnie jeszcze nie raz, na naszej twarzy zagości uśmiech. pewnie jeszcze nie raz pojawią się na niej łzy. jesteśmy do tego przyzwyczajeni, dlatego życie daje nam coraz bardziej w kość./ crazydream
|
|
 |
nigdy nie mów nigdy, bo nie wiesz co cię spotka. tu zemsta jest słodka, a prawda jest gorzka. / chada
|
|
|
|