 |
Chociaż tak naprawdę oboje nie potrafiliśmy docenić tego co mieliśmy, to nam na tym zależało. Bez względu na każdy krzyk, który w pewnym sensie kaleczył serca my byliśmy obok siebie, przekonani, że kiedy zabraknie naszego świata nie będziemy w stanie zrobić już zupełnie nic, że zginiemy bez siebie. Popękane serca biły tylko gdzieś pomiędzy kolejnymi ciosami i chyba nawet nie miały czasu na szukanie jakiejkolwiek pomocy. Chociaż tak naprawdę oboje wiemy, że to co zniszczyliśmy już nigdy nie zostanie naprawione, chyba ciągle staramy się to odbudować, chyba tylko po to by nasze serca znów mogły bić tak jak dawniej - dla siebie. /dontforgot
|
|
 |
a jeśli powiem, że będę cię kochać do końca życia, uwierzysz ?
|
|
 |
nie wiesz jak to boli gdy zapomnisz jak się kocha .
|
|
 |
I życzę Ci miłości, ale przede wszystkim życzę Ci tej do mnie.
|
|
 |
"Dorastać to nie rozpędzać się juz do dwustu , może to prawda , on dorósł , teraz jest człowiekiem odpowiedzialnym , ma rodzinę , syna, to rzeczywiście prawda ,kiedy mas zjuż dziecko nie wyciągaj już dwieście na godzine. "
|
|
 |
Tęskniłem za tobą - mówi, całując mnie w czoło. - Nie śpię dobrze, kiedy cię nie ma.
|
|
 |
Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.
|
|
 |
Dobrze wiem, że naprawiać ludziom najtrudniej siebie.
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie byłam dla nikogo ideałem. Rodziców tak często zawodziłam, że miano dobrej córki straciłam w przedbiegach. Przyjaciół też potrafiłam kurewsko zranić, uwierz. Myślę, że nawet dla chłopaka nie jestem idealna, bo przecież się złoszczę, rzucam rzeczami, nie odzywam kilka dni, okładam go pięściami, a potem ze szlochem pozwalam się mu uspokajać. Na pewno nikt nigdy nie kochał mnie tak jak chciałam być kochana. Smutne. /esperer
|
|
 |
Coś mam w środku spierdolone.
Na amen.
|
|
 |
W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że niektórych ludzi nie zmienisz. Opętani własną dumą nie posłuchają Ciebie, odwrócą się i odejdą.
Nie biegnij za nimi.
Nigdy.
|
|
 |
Mówisz, że zachowuję się jak chłopak, bo co ? bo czasami chodzę w dresach, w spodniach z krokiem czy za dużych bluzach ? że przeklinam jak z nut, słucham rapu i przyjaźnię się z chłopakami ? wolę być taką niż pustą plastikową dziunią. Kiedy trzeba potrafię wyglądać wyzywająco i zachowywać się jak człowiek. To nie o mnie jest głośno jako o tej najgorszej, to nie o mnie mówią że sprzedaję innych. Widzisz, w porównaniu do ciebie ja mam przyjaciół, ziomków, na których zawsze mogę liczyć. Ludzi, którzy pójdą za mną w najgorsze bagno. Tak naprawdę mnie nie znasz. Potrafię być kurewsko miła, czasami aż za bardzo. Nie jestem tak naprawdę silna, często się poddaje nie podejmując żadnej walki. Jestem w środku miękka, ale ty nigdy nie będziesz mieć okazji poznać mnie bliżej, więc z łaski swojej zajmij się sobą./nauuuczmniekochaac
|
|
|
|