 |
leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca. wtulona w jego ciało, najbliżej jak się tylko dało - szepnęłam niepewnie `Kocham Cię, ale... się boję`, odwracając się do niego. - czego się boisz Skarbie? - zapytał, muskając moje włosy, delikatnym oddechem. - `boję się czucia, które jest między nami. boję się, że znikniesz kiedyś z mojego życia`. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, spojrzał mi głęboko w oczy i powiedział. - `Kocham Cię, Skarbie. kocham nad życie`. - w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie i to wystarczy. nic i nikt nie ma na to wpływu. kochał. nie musiałam się już niczym martwić.
|
|
 |
Widzisz.. jestem trochę.. trochę.. tak ciut-ciut.. wybredna..
|
|
 |
|
jesteś dla mnie czymś więcej, niż tylko miłością , jesteś moją życiową zajawką ,
|
|
 |
|
Weź policz, ilu wokół masz ważnych ludzi, a ilu się za tobą w ogień rzuci.
|
|
 |
nakryłam swoje stopy ciepłym kocykiem, sięgnęłam po gorącą herbatę, ogrzewała moje zmarznięte dłonie. wieczór , jak każdy , słuchawki w uszach, krew płynąca w żyłach, spokojna arytmia serca i On w mojej głowie. wypiłam tylko łyk herbaty, kiedy telefon zaczął szaleć na nocnym stoliku. wzięłam go do ręki, a tam esemes o treści 'tęsknie Skarbie :-***. Kocham Cię :-* " - odłożyłam telefon obok lampki na stoliku, a serce o mało nie wyskoczyło z mojej klatki piersiowej. On wiedział w których sytuacjach jest najbardziej potrzebny. CZYTA W MOICH MYŚLACH. Kocham Go i powtarzać to będę do końca swoich dni. :*
|
|
 |
za nic w świecie nie oddam osoby, na widok której mocniej bije serce. pamiętaj
|
|
 |
don't sleep just party like we famous
|
|
 |
nawet w snach na Jego widok mam motylki w brzuchu. co On takiego w sobie ma, że poszłabym za Nim na koniec świata? nie wiem, ale kocham to. Jego Kocham :*
|
|
 |
Każdy ma coś w sobie, jedni coś pociągającego, inni tajemniczego, jeszcze inni niezastąpionego i wyjątkowego. - a On? On ma to wszystko razem. nie dowierzasz ? owszem ma wszystko :*
|
|
 |
nigdy wcześniej nie otwierałam się przed miłością, bałam się,
że ona może mnie zranić. aż w końcu Ty pojawiłeś się w moim życiu.
zaryzykowałam. skończyło się złamanym sercem.
|
|
 |
Zadziwiające - tak niewiele brakuje mi dziś do szczęścia.
|
|
|
|