głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aneta9955

Wszedł do Jej mieszkania. Miał klucz  który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. W kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń  które bezczynnie leżały na ziemi. Na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. Szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. Drzwi do jej pokoju były uchylone. Przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. Wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce  a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. Podszedł obejmując Ją z całej siły. 'Już widzisz  że sobie nie radzę? Że każdy dzień jest cholerną męczarnią? Że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą?  Jak się zmienisz to daj znać ? Że nikt nie jest w stanie mi pomóc? Że się staczam? Umieram bez Ciebie. Nie widzisz tego?'. Zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem  po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź  bo się przeziębisz  kocie'.

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

Wszedł do Jej mieszkania. Miał klucz, który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. W kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń, które bezczynnie leżały na ziemi. Na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. Szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. Drzwi do jej pokoju były uchylone. Przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. Wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce, a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. Podszedł obejmując Ją z całej siły. 'Już widzisz, że sobie nie radzę? Że każdy dzień jest cholerną męczarnią? Że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą? "Jak się zmienisz to daj znać"? Że nikt nie jest w stanie mi pomóc? Że się staczam? Umieram bez Ciebie. Nie widzisz tego?'. Zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem, po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź, bo się przeziębisz, kocie'.

Stanęłam pod drzwiami Jego domu  po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie  jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze  że jesteś ' szepnęła  ' On jest u siebie  idź tam  proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę  która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie  ale i własną matkę. widziałeś  jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się  skończ z tymi fajkami  alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu  po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem '

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

Stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem '

miło obserwować Twój uśmiech  ze świadomością  że po części to moja zasługa.

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

miło obserwować Twój uśmiech, ze świadomością, że po części to moja zasługa.

Odszedł. nawet nie zapytał czym będę teraz oddychać.

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

Odszedł. nawet nie zapytał czym będę teraz oddychać.

taki przystojny  a taki skurwiel .

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

taki przystojny, a taki skurwiel .

Czasem mam ochotę uśmiechnąć się  podejść do Ciebie i mocno Cię przytulić. pokazać Ci  jak bardzo kocham Cię  każdego dnia. dopiero idąc  w połowie kroku zamieram  bo przypominam sobie  że mimo tego  ile mogłabym dla Ciebie zrobić  Ty nawet nie wiesz  jak mi na imię .

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

Czasem mam ochotę uśmiechnąć się, podejść do Ciebie i mocno Cię przytulić. pokazać Ci, jak bardzo kocham Cię, każdego dnia. dopiero idąc, w połowie kroku zamieram, bo przypominam sobie, że mimo tego, ile mogłabym dla Ciebie zrobić, Ty nawet nie wiesz, jak mi na imię .

I wiem  że na pytanie   kim dla Ciebie jestem   nie znasz odpowiedzi.

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

I wiem, że na pytanie ` kim dla Ciebie jestem ` nie znasz odpowiedzi.

Uśmiechnij się  pomimo że cierpisz  że nie możesz dać sobie rady   uśmiechnij się.

grozilamcikiedys dodano: 26 stycznia 2012

Uśmiechnij się, pomimo że cierpisz, że nie możesz dać sobie rady , uśmiechnij się.
Autor cytatu: szpady_melody

Z w  gonie szczęście. Właśnie spierdala.

grozilamcikiedys dodano: 26 stycznia 2012

Z/w, gonie szczęście. Właśnie spierdala.
Autor cytatu: stryczu

Fakt  kiedyś mi się podobałeś. No ale przecież wiecznie ślepa nie będę.

grozilamcikiedys dodano: 26 stycznia 2012

Fakt, kiedyś mi się podobałeś. No ale przecież wiecznie ślepa nie będę.
Autor cytatu: stryczu

kiedy zrobił się dostępny patrzyłam na te słoneczko   przygryzając z coraz to mocniejszą siłą wargi zastanawiając się czy zmałać tą piepszoną dume i napisać pierwsza   proszę spierdalaj

grozilamcikiedys dodano: 26 stycznia 2012

kiedy zrobił się dostępny patrzyłam na te słoneczko , przygryzając z coraz to mocniejszą siłą wargi zastanawiając się czy zmałać tą piepszoną dume i napisać pierwsza [ proszę_spierdalaj
Autor cytatu: prosze_spierdalaj

wielu niepewnie dziś spogląda w lustra. Mówi sobie 'trzymam się' ja mówię 'się nie puszczaj.   Pih.

zaufajmysobie dodano: 26 stycznia 2012

wielu niepewnie dziś spogląda w lustra. Mówi sobie 'trzymam się' ja mówię 'się nie puszczaj. / Pih.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć