 |
skarbie dziękuję ci za te wszystkie wspólnie spędzone chwile, za nasze wzloty i upadki, za to, że byłaś przy mnie gdy wszyscy się odwórcili, za to, że potrafisz mi zaufać, za to, że dzielisz się ze mną tymi nawet najskrytyszymi sekretami, za to, że potrafisz ze mną wytrzymać, chociaż wcale nie jest łatwo, za to, że cieszysz się gdy ja jestem szczęśliwa i za to, że płaczesz kiedy ja płacze, za to, że jeszcze nigdy mnie nie zawiodłaś, za to, że potrafisz doradzić w trudnych sytuacjach i za to, że gdy chce zrobić jakąś głupote ty mi to odradzasz. bo wiem, że gdyby nie ty wszystko byłoby inne.
|
|
 |
wiesz czego ci zazdroszczę? że potrafisz być tak cholernie obojętny . /czekoladowaslodkosc .
|
|
 |
mama chce żebym Cię zabiła, tata twierdzi, że z pechem mi do twarzy.
|
|
 |
tak będzie lepiej , uwierz mi . /czekoladowaslodkosc
|
|
 |
Wbijała się paznokciami w jego skórę, on mocno przytulał ją do siebie , czuła się idealnie w jego silnych ramionach, przegryzała z rozkoszy jego usta.. po jej ciele rozszedł się dreszcz, mimowolnie podnieciło go to bardziej i nic nie smakowało lepiej od jego ciała, i nic nie pachniało lepiej od niego i oboje pragnęli zatrzymać tą chwilę na zawsze.. zastąpić nią nawet całą wieczność.
|
|
 |
a jeśli zapomę jak się całuje ? a jeśli stukniemy się zębami ? a jeśli obrócę głowę w tym samym kierunku i walnę go nosem i stracie przytomnośc ?! - zamknij się mózgu , zamknij się ! / czekoladowaslodkosc
|
|
 |
próbowałam całować się z własną ręką , żeby załagodzić objawy odstawienia , ale nic mi to nie dało . /czekoladowaslodkosc .
|
|
 |
powiedział ,że się przy mnie dusi. powiedział , że już mnie nie kocha , że go męczę , że jesteśmy z innej bajki. patrzył mi prosto w oczy , kiedy mówił te straszne słowa i nawet mu powieka nie drgnęła , a przecież musiał czuć , że umieram , że właśnie mnie zabija ... / czekoladowaslodkosc
|
|
 |
za dużo odemnie wymagasz, a ja jestem tylko człowiekiem . /czekoladowaslodkosc
|
|
|
|