 |
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
To właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą.
|
|
 |
Gdybać to sobie można, ale gówno to komukolwiek dało.
|
|
 |
W pewnym sensie zawsze masz siedemnaście lat i czekasz, aż zacznie się prawdziwe życie.
|
|
 |
Jestem, zamierzam być na dłużej, nie zostawię Cię, obiecuję..
|
|
 |
" Mamy serca, by kochać. Uczucia, by móc je ranić. " ♥
|
|
 |
zaufaj mi, są jeszcze Ci dobrzy na świecie.
|
|
 |
Pięćdziesiąty raz wybieram numer telefonu. Czekam aż odbierze, odpowiada mi poczta głosowa, na którą pragnę się nagrać, ale tak naprawdę nie wiem co powiedzieć. Może, że tęsknię. Może, że wariuję z zazdrości. Może, że cholernie się martwię. Słowa i tak nie ukarzą tego co czuję. Odpalam kolejnego szluga, moją głowę rozsadza niesamowity ból. Myślę, bo nie mogę przestać. Płaczę, bo jest mi źle i nie wierzę w czystość intencji osoby, którą kocham najbardziej na świecie. Nie radzę sobie.
|
|
 |
- Nie bierz do siebie tego co powiedziałem.
- Co masz na myśli? To, że jestem suką czy to, że mnie kochasz?
|
|
 |
Pan Rozum na lewo, Pani Serce na prawo. I milczeć!
|
|
 |
Czasami trzeba wyrazić się jasno i wulgarnie, bo kulturalnie nie dociera.
|
|
 |
trzeba mieć kogoś kto cię rozśmiesza, kogoś komu ufasz i kogoś kto cię kręci. najważniejsze, żeby ta trójka nigdy się nie spotkała
|
|
|
|