głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aneczka_xdd

Przeniknij przez moją podświadomość  odkryj mój charakter  poznaj moją osobowość. Stocz walkę z wadami  które posiadam  poznaj moje zalety. Nie oceniaj tuż po pierwszej linijce zdania. Nie możesz tego zrobić z taką łatwością  jak ocenienie książki oo okładce.  Spróbuj się wychylić ponad wszelkie normy  zaryzykuj  a sprawię  że będziesz pragnąć poznawać mnie coraz więcej i częściej. Wbrew pozorom potrafię stać się dziewczyną o dobrym sercu  ale nie dla wszystkich. Z początku zawsze i ta sama twarz. Wredna  wyrafinowana  zimna suka  która nie posiada czułości  a już tym bardziej odrobiny miłości lub przyjaźni do obcej osoby. Nie bój się mojego czarnego charakteru. Pomimo wredności i obojętności dla ludzi oraz świata potrafię być paradoksem człowieka  który sam możesz odkryć.   Stocz walkę z moim światem  poznaj mnie zanim odejdę na zawsze.

remember_ dodano: 28 grudnia 2014

Przeniknij przez moją podświadomość, odkryj mój charakter, poznaj moją osobowość. Stocz walkę z wadami, które posiadam, poznaj moje zalety. Nie oceniaj tuż po pierwszej linijce zdania. Nie możesz tego zrobić z taką łatwością, jak ocenienie książki oo okładce. Spróbuj się wychylić ponad wszelkie normy, zaryzykuj, a sprawię, że będziesz pragnąć poznawać mnie coraz więcej i częściej. Wbrew pozorom potrafię stać się dziewczyną o dobrym sercu, ale nie dla wszystkich. Z początku zawsze i ta sama twarz. Wredna, wyrafinowana, zimna suka, która nie posiada czułości, a już tym bardziej odrobiny miłości lub przyjaźni do obcej osoby. Nie bój się mojego czarnego charakteru. Pomimo wredności i obojętności dla ludzi oraz świata potrafię być paradoksem człowieka, który sam możesz odkryć. Stocz walkę z moim światem, poznaj mnie zanim odejdę na zawsze.

Wolałabym Cię stracić raz na zawsze  dziś wieczorem niż żyć następne tygodnie  miesiące i widzieć jak z dnia na dzień  krok po kroku znikasz z mojego życia. Nie wiem jak długo to zniosę. Jak masz odejść to odejdź. Nie przeciągaj pożegnania w nieskończoność i nie dawaj mi złudnej nadziei.

fejsbuk dodano: 28 grudnia 2014

Wolałabym Cię stracić raz na zawsze, dziś wieczorem niż żyć następne tygodnie, miesiące i widzieć jak z dnia na dzień, krok po kroku znikasz z mojego życia. Nie wiem jak długo to zniosę. Jak masz odejść to odejdź. Nie przeciągaj pożegnania w nieskończoność i nie dawaj mi złudnej nadziei.

Chodź  znajdź mnie  teraz  błagam. Uciekniemy stąd. Nie ma na co czekać  już i tak jest za późno. Uciekniemy razem. Gdziekolwiek. Przed siebie. Gdzieś  gdzie będzie inaczej. Inaczej niż tu. Chodź. Długo już czekam. Już nie mogę  serce mnie boli i oczy szczypią z wiecznego niewyspania. Chodź  nie potrafię już płakać  łzy mi zastygły w kącikach moich oczu i nie mogą wypłynąć na zewnątrz. Chodź  szybko  podaj mi rękę. Ściśnij moją dłoń mocno i pewnym krokiem rusz naprzód. Chodź  powietrze mnie dusi  a nie  czekaj  to nie powietrze  to mój własny oddech. Uwolnij mnie stąd  z samej siebie  uwolnij mnie  błagam. Kręci mi się w głowie  a dym znowu gryzie w gardło. Zaciera mi się obraz rzeczywistości  nie pamiętam  nie chcę pamiętać  chodź. Chwyć moją dłoń i pokaż mi  że gdzieś jest lepiej  że jeszcze warto. Udowodnij  że to jeszcze nie pora umierać. Pokaż mi  że mam jeszcze wiele do stracenia. Chodź...   nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 27 grudnia 2014

Chodź, znajdź mnie, teraz, błagam. Uciekniemy stąd. Nie ma na co czekać, już i tak jest za późno. Uciekniemy razem. Gdziekolwiek. Przed siebie. Gdzieś, gdzie będzie inaczej. Inaczej niż tu. Chodź. Długo już czekam. Już nie mogę, serce mnie boli i oczy szczypią z wiecznego niewyspania. Chodź, nie potrafię już płakać, łzy mi zastygły w kącikach moich oczu i nie mogą wypłynąć na zewnątrz. Chodź, szybko, podaj mi rękę. Ściśnij moją dłoń mocno i pewnym krokiem rusz naprzód. Chodź, powietrze mnie dusi, a nie, czekaj, to nie powietrze, to mój własny oddech. Uwolnij mnie stąd, z samej siebie, uwolnij mnie, błagam. Kręci mi się w głowie, a dym znowu gryzie w gardło. Zaciera mi się obraz rzeczywistości, nie pamiętam, nie chcę pamiętać, chodź. Chwyć moją dłoń i pokaż mi, że gdzieś jest lepiej, że jeszcze warto. Udowodnij, że to jeszcze nie pora umierać. Pokaż mi, że mam jeszcze wiele do stracenia. Chodź... | nieogarniamciebejbe

Ja już tak dłużej nie chcę  ja już tak dłużej nie potrafię. Nic nie czuję  rozumiesz  nic. Jestem taka wyniszczona  taka zepsuta  wyzbyta z jakichkolwiek uczuć. Niedługo stanę się robotem  maszyną  która funkcjonuje według pewnych schematów. Niby porusza się  wykonuje pewne czynności  ale nie wkłada w nie żadnych uczuć  nie czuje nic  nie ma to dla niej żadnego znaczenia  żadnej wartości  żadnego sensu  funkcjonuje  bo musi. Trwa w tym schemacie i udaje  że żyje  chociaż tak naprawdę przecież nie ma serca i wszystko co robi jest nic niewarte. Taka będę  jeszcze trochę  będę jak ta maszyna  zobaczysz. Będę pierdolonym robotem  jeśli nie stanie się nagle coś  co spowoduje przełom w moim życiu. Próbuję bronić się moją wrażliwością  chcę krzyczeć  chcę płakać  chcę czuć   nie mogę  nie potrafię już  nie umiem  przykro mi. Człowiek bez uczuć  zupełnie zobojętniały nie jest potrzebny na tym świecie  nie nadaję się do istnienia. To moja własna zagłada. I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 27 grudnia 2014

Ja już tak dłużej nie chcę, ja już tak dłużej nie potrafię. Nic nie czuję, rozumiesz, nic. Jestem taka wyniszczona, taka zepsuta, wyzbyta z jakichkolwiek uczuć. Niedługo stanę się robotem, maszyną, która funkcjonuje według pewnych schematów. Niby porusza się, wykonuje pewne czynności, ale nie wkłada w nie żadnych uczuć, nie czuje nic, nie ma to dla niej żadnego znaczenia, żadnej wartości, żadnego sensu, funkcjonuje, bo musi. Trwa w tym schemacie i udaje, że żyje, chociaż tak naprawdę przecież nie ma serca i wszystko co robi jest nic niewarte. Taka będę, jeszcze trochę, będę jak ta maszyna, zobaczysz. Będę pierdolonym robotem, jeśli nie stanie się nagle coś, co spowoduje przełom w moim życiu. Próbuję bronić się moją wrażliwością, chcę krzyczeć, chcę płakać, chcę czuć - nie mogę, nie potrafię już, nie umiem, przykro mi. Człowiek bez uczuć, zupełnie zobojętniały nie jest potrzebny na tym świecie, nie nadaję się do istnienia. To moja własna zagłada. I nieogarniamciebejbe

Nie wiem czy potrafię mieć jeszcze te czarne usta. Czy umiem patrzeć na wszystko tak  jak kiedyś  nie wiem czy umiem rozmawiać  czy po prostu paplam bez zastanowienia i bez jakiegokolwiek sensu. Nie wiem  co tak właściwie teraz znaczę  nie wiem  kto jest blisko  kto chce na mnie patrzeć  kto jest w stanie znosić moje szczyty i depresje. Nie wiem. Naprawdę nie wiem  jak to wszystko poukładać. Jak nie uciekać od ludzi  jak na nich nie krzyczeć i jak się więcej uśmiechać. Nie wiem  jak się zrozumieć  jak zrozumieć innych i jak pojąć cały świat. Nie wiem  jak mam przestać tęsknić i jak przestać się zmieniać. Już sama nie wiem  czy wolę mieć depresje i nieszczęśliwie kochać czy niczego nie czuć  nie wzdychać do nikogo  o nikim nie myśleć. Nie wiem. Nie wiem  jak jest dzień tygodnia  która godzina  nie wiem czy jest noc  czy może dzień. Wiem  że jest jesień  zimna i sroga. Wiem  że jesienią nie jestem sobą.  black lips

nieogarniamciebejbe dodano: 27 grudnia 2014

Nie wiem czy potrafię mieć jeszcze te czarne usta. Czy umiem patrzeć na wszystko tak, jak kiedyś, nie wiem czy umiem rozmawiać, czy po prostu paplam bez zastanowienia i bez jakiegokolwiek sensu. Nie wiem, co tak właściwie teraz znaczę, nie wiem, kto jest blisko, kto chce na mnie patrzeć, kto jest w stanie znosić moje szczyty i depresje. Nie wiem. Naprawdę nie wiem, jak to wszystko poukładać. Jak nie uciekać od ludzi, jak na nich nie krzyczeć i jak się więcej uśmiechać. Nie wiem, jak się zrozumieć, jak zrozumieć innych i jak pojąć cały świat. Nie wiem, jak mam przestać tęsknić i jak przestać się zmieniać. Już sama nie wiem, czy wolę mieć depresje i nieszczęśliwie kochać czy niczego nie czuć, nie wzdychać do nikogo, o nikim nie myśleć. Nie wiem. Nie wiem, jak jest dzień tygodnia, która godzina, nie wiem czy jest noc, czy może dzień. Wiem, że jest jesień, zimna i sroga. Wiem, że jesienią nie jestem sobą. /black-lips

czuję ból w klatce piersiowej  nie mogę oddychać  nie umiem zebrać myśli  siedzę skulona na łóżku  gryzę usta do krwi  przyciskam ręce do mostka  łapczywie próbuję złapać oddech  każdy wdech boli jakby mi wbijano w tchawicę gwoździe  a przy wydechu z moich ust wydaje się bliżej nieokreślony ryk czy zawodzenie  jak zwał tak zwał  może umieram  czy można umrzeć na złamane serce?

fejsbuk dodano: 27 grudnia 2014

czuję ból w klatce piersiowej, nie mogę oddychać, nie umiem zebrać myśli, siedzę skulona na łóżku, gryzę usta do krwi, przyciskam ręce do mostka, łapczywie próbuję złapać oddech, każdy wdech boli jakby mi wbijano w tchawicę gwoździe, a przy wydechu z moich ust wydaje się bliżej nieokreślony ryk czy zawodzenie, jak zwał tak zwał, może umieram, czy można umrzeć na złamane serce?

hozier   take me to church

staywithme4everr dodano: 27 grudnia 2014

hozier - take me to church

https:  www.youtube.com watch?v=450p7goxZqg

staywithme4everr dodano: 27 grudnia 2014

https://www.youtube.com/watch?v=450p7goxZqg

pomyślałeś choć raz jak ona się czuła  gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania  bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało gdy gnoiłeś ją za każdym razem  gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc Ci o tym ? jak słone musiały być łzy   które połykała licząc na to   że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień  gdy potrzebowała mieć świadomość   że zwyczajnie jesteś   a Ty miałeś ją w dupie wyjebaneemam

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 27 grudnia 2014

pomyślałeś choć raz jak ona się czuła, gdy po raz kolejny odmawiałeś spotkania, bo alkohol i kumple byli ważniejsi ? jak mocno bolało gdy gnoiłeś ją za każdym razem, gdy wyszła z koleżanką na miasto nie mówiąc Ci o tym ? jak słone musiały być łzy , które połykała licząc na to , że się zmienisz ? jak cholernie trudno było jej przetrwać każdy kolejny dzień, gdy potrzebowała mieć świadomość , że zwyczajnie jesteś - a Ty miałeś ją w dupie/wyjebaneemam

 Słuchaj  są na świecie czarne koty  prawda?  No jasne że są  czemu ma ich nie być?  A są takie koty  czarne oczywiście  wielkości około metra?  Pewnie są  jakieś wypasione albo coś takiego.  A takie półtora metra  czarne?  No nie wiem  może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe.  A czarne koty dwumetrowe?  Nie. Takich to nie ma na pewno.  No to pięknie. Przejechałem księdza... plastikowyswiat

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 27 grudnia 2014

-Słuchaj, są na świecie czarne koty, prawda? -No jasne że są, czemu ma ich nie być? -A są takie koty, czarne oczywiście, wielkości około metra? -Pewnie są, jakieś wypasione albo coś takiego. -A takie półtora metra, czarne? -No nie wiem, może gdzieś jakieś pojedyncze egzemplarze. Ale to chyba niemożliwe. -A czarne koty dwumetrowe? -Nie. Takich to nie ma na pewno. -No to pięknie. Przejechałem księdza.../plastikowyswiat

to mnie jeszcze boli  a ja sądziłem: minie  przejdzie  że jakos ból wypielę  a Ty mi ciągle z dna pamięci wypływasz jak topielec.

fejsbuk dodano: 26 grudnia 2014

to mnie jeszcze boli; a ja sądziłem: minie, przejdzie, że jakos ból wypielę, a Ty mi ciągle z dna pamięci wypływasz jak topielec.

Bawisz się mną i moimi uczuciami.. to boli  przestań!   bereszczaneczka

fejsbuk dodano: 26 grudnia 2014

Bawisz się mną i moimi uczuciami.. to boli, przestań! //bereszczaneczka
Autor cytatu: bereszczaneczka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć