 |
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
 |
Nie podchodź za blisko, bo jeszcze będę chciała żebyś został, a ludzie przecież zawsze odchodzą./esperer
|
|
 |
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego, co było. To wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem.
|
|
 |
i to jest z góry wiadome, że jak ma się coś spierdolić, to spierdoli się u mnie. /esperer
|
|
 |
Jesteś wszystkim tym co mam, a że nie mam nic, to jesteś nikim. /esperer
|
|
 |
I nigdy nie sądziłam,że to ja komuś powiem "odchodzę. dla swojego dobra". /esperer
|
|
 |
I to nie tak, że nie jestem dobą przyjaciółką. Po prostu szlag mnie trafia, gdy żalę jej dupę jacy to mężczyźni są do kitu, a ona w tym samym czasie dostaję esa 'kocham się skarbie. pamiętaj o tym'. Nosz kurwa, aż zwątpić można! /esperer
|
|
 |
I czekam na moment, w którym minę cię na ulicy trzymając za rękę faceta, który naprawdę będzie mnie kochał, dla którego słowa 'na zawsze' coś znaczą. Czekam też na chwilę, w której po prostu usiądziemy na dachu i po opadłych emocjach wyjaśnimy sobie wszystko od początku, a potem każde z nas rozejdzie się w swoją stronę... Gdy będę mogła napisać do ciebie 'wpadaj na piwo' i nikt nie odbierze tego jako flirt. Po prostu raz w życiu zachowajmy się jak dorośli, i podajmy sobie dłonie. /esperer
|
|
 |
Tyle razy usprawiedliwiałam cię przed samą sobą, że mogłabym być niezłym adwokatem. /esperer
|
|
 |
Jedyne co nas łączy to to, że oboje szukaliśmy w sobie kogoś innego. /esperer
|
|
 |
powinieneś mieć tak ze sto rodzajów uśmiechów. dla każdej naiwnej po jednym. /esperer
|
|
 |
I już otwierał usta, żeby coś powiedzieć, gdy bezczelnie przerwałam mu,stwierdzając, że jeśli chcę mówić coś o przeprosinach, kolejnej szansie, wcześniejszej pomyłce co do tamtej, i ponadczasowej miłości do mnie, to lepiej żeby się zamknął, bo mam to w dupie. Nie powiedział nic. / esperer
|
|
|
|