 |
wciąż miała nadzieję, że może jeszcze napisze, zadzwoni...
|
|
 |
- Co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ?
- Nic... Zupełnie nic...
Przecież żyje, pije herbatę, bierze prysznic, czyta książki, czasem nawet się uśmiecha...
Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu... Rozumiesz ?
|
|
 |
Co jeśli powiem Ci, że po tych kilkunastu miesiącach bólu bez Ciebie, nadal zrobię wszystko by z Tobą być ?
|
|
 |
Też chciałabym choć w małym stopniu nauczyć się obojętności i ograniczyć potrzebę ciebie do przelotnego spojrzenia na szkolnym korytarzu..
|
|
 |
znając go od dwóch lat tak na prawdę wiem tylko jak się nazywa,gdzie mieszka,ile ma lat, że ma niebieskie oczy i lubi zielonego Lecha. wiem,że ma tak słodki uśmiech i brzuch,który uwielbiam całować. wiem też,że nauczył mnie żyć i kochać.lecz teraz już za późno,aby cokolwiek budować,popełniliśmy zbyt wiele błędów walcząc o tą miłość.podajmy sobie rękę na pożegnanie i miejmy swoje twarze na zawsze w sercu kochanie.
|
|
 |
ale ja dalej lubię sikać w parku i uciekać przed niebieskimi, żuć gumy balonowe, mieć wszystko w dupie, kochać Cię do nieprzytomności.
|
|
 |
wracałam sama z dworca po ciemnych ulicach. nie obchodziło mnie to, że może mi się coś stać. jednak w moich myślach przewijały się wspomnienia i pytanie bez odpowiedzi: " dlaczego? "
|
|
 |
Setny raz słucham tej samej piosenki. Setny raz biore telefon w dłonie i spoglądam na mały ekranik. setny raz błądze oczami po nim w poszukiwaniu małej koperty z napisem 'Masz wiadomość'.
|
|
 |
przeglądając wszystkie foldery ze zdjęciami znalazłam te nasze najdurniejsze, najgłupsze, najsłodsze. powróciły wspomnienia, zajebiste wspomnienia, których za żadne skarby nie oddałabym innemu człowiekowi.
|
|
 |
i nie wyzbędę się nadziei na to, że wrócisz. zrozum, nadal kocham..
|
|
 |
każde kolejne przesunięcie się wskazówki huczało jakby wprost do jej ucha: tęsknisz, tęsknisz, tęsknisz..
|
|
 |
czasem idziesz odreagować, lecz później znów siadasz zamknięta w pokoju, zerkasz na telefon i rozmyślasz..
|
|
|
|