 |
|
Problemem jest to, że wszyscy oddychamy tym samym zepsutym powietrzem. / i.need.you
|
|
 |
|
Gdzie to nasze dawne szczęście. Czas zamknąć powieki. Czuję twój dotyk na moim ciele. Ciii...muszę zasnąć, już czas. / i.need.you
|
|
 |
|
Jednoczę się ze smutkiem nieba gdy siedzę i wsłuchuję się w deszcz pukający w szybę okna / i.need.you
|
|
 |
|
W pewnym momencie, u każdego z nas, nastaje chwila kiedy kładziemy się na podłodze z bezsilności z łzami w oczach. Chwila kiedy nie ma niczego co kochałeś / i.need.you
|
|
 |
|
Dziś mokrą od łez twarz chowam w dłoniach / i.need.you
|
|
 |
|
całe mnóstwo zmarnowanych uczuć i przeterminowanych serc na wynos. przez ból i nadzieję, skazani na przeczekanie tego czasu, który ktoś wyznaczył nam do spotkania siebie nawzajem.. tak dotarliśmy do miejsca, w którym zaczynamy tworzyć własną historię. piszmy ją my. zabierzmy losowi pióro.
|
|
 |
|
Tak niewinnie wydał na mnie wyrok śmierci. Spojrzał ostatni raz w oczy, szepcząc „żegnaj”.
|
|
 |
|
bardzo się boję, że niektóre rozdziały zostaną już na zawsze takie niedokończone. że będę całe życie zestawem mniej lub bardziej nieudanych początków, tysiąckrotnie wycieranym gumką szkicem, na nieszlachetnym papierze..
|
|
 |
|
Pamiętaj, nigdy nie dziel się swoim szczęściem. Dobrze ukryj je przed światem i nie pozwól mu się ulotnić. Spraw, by nigdy nie straciło na świeżości.
|
|
 |
|
serce od kilku dni leży w lodówce. po co? żeby przypadkiem nie spleśniało. nieużywane przestaje bić..
|
|
 |
|
Dlaczego wyznawanie uczuć po ciemku jest łatwiejsze? Może dlatego, że nasze słowa odpływają w mrok i przestają już do nas należeć. Słowa wypowiedziane w pełnym świetle są wyraźne i jednoznaczne. Nie ma przed nimi ucieczki. A te wypowiedziane w ciemności grzęzną w połowie drogi między jawą, a snem i rano są już zapomniane.
|
|
 |
|
nigdy nie wiesz czy dostaniesz kolejną szanse, dlatego zawsze rób tak byś nie musiał tracić tej co masz
|
|
|
|