 |
Od prawie roku, budzę się i zasypiam z tą samą myślą. Czekam z całych sił, aż nadejdzie ten dzień, w którym dasz mi to czego najbardziej pragnę, to czego oby dwoje chcemy, lecz nie mamy odwagi, by kolejny raz spróbować.
|
|
 |
A w Twoim 'tęskniłem' było tak ogromnie dużo bólu i prawdy. tak wiele nieprzespanych nocy i zagryzanych warg. Tak dużo kasowanych w połowie smsów i rozłączanych połączeń. Tak wiele cierpienia - aż trudno było uwierzyć, że stać Cię na tak skrajne uczucia.
|
|
 |
Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.
|
|
 |
Życzę Ci wszystkiego najgorszego, żeby Twoje szczęście i całe życie rozjebało się w drobny mak! Żebyś błagał o litość, o śmierć, zastanawiał się dlaczego Cię to spotkało, kto Ci życzy źle, komu zależy na tym. By każdy dzień był gehenną, zadawał bezlitosne tortury, byś tego nie wytrzymywał i w końcu postradał rozum... Żebyś za każdą minutę mojego cierpienia z Twojego powodu cierpiał godzinę i to stukrotne bardziej niż ja. Na nową drogę życia którą podążasz już dłuższy czas wręczam Ci odbezpieczony granat i nóż w serce. By nikt przez Ciebie już nigdy nie cierpiał, a przede wszystkim by nikt nie mógł Cię mieć. Minęło sporo czasu, a ja dalej myślę o Tobie, i chociaż próbuję nie mogę zapomnieć...
|
|
 |
Podobno miałeś na mnie plan, tak mi opowiadałeś kiedyś. Wtedy jeszcze ze mną gadałeś, wtedy. A ja jak kretyn wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty. Wierz mi, aż twój głos nagle zniknął i nawet nie było mi specjalnie przykro.
|
|
 |
Znam tych co by wciągneli nawet banknot na głodzie w oczach ogień, nie żal mi żadnego z nich..
|
|
 |
Zaczarowana magią Świąt stanę samotnie pod rozgwieżdżonym niebem i patrząc na spadające płatki śniegu. Pomyślę o ludziach, których noszę w sercu, zwłaszcza o Tobie... życząc Ci spokojnych Świąt,
wszędzie tam, gdziekolwiek jesteś.
|
|
|
|