 |
robię znow coś czego nie chcę.
|
|
 |
gdybyś wiedział jak mnie irytujesz - sam byś sobie przypierdolił.
|
|
 |
i nie odwracaj ogonem kota, nie bądź ciota, weź się tu nie motaj.
|
|
 |
oj czestań, żobacz jaką on ma pupę!
|
|
 |
lubię kiedy w nocy staję się kimś innym całkiem.
|
|
 |
taak, teraz będe pić wódkę, jarać szlugi.
|
|
 |
`.kiedyś.
kiedyś uśmiechniesz się szczerze i szeroko.
kiedyś spłynie po Tobie Jego obojętność.
kiedyś wszystko się odmieni.
kiedyś miniesz Go pędząc przed siebie.
kiedyś zapragnie Cię mieć z powrotem.
tak, wtedy będzie miał pecha.
wtedy będzie mógł sobie chcieć.
więc nosek do góry, mała,
kiedyś może nadejść już jutro.
|
|
 |
`."Szukałem Cię tam,
gdzie Cię nie było i tam, gdzie byłeś..
Jedno jest pewne!
Tu gdzie ja jestem - Ciebie nie ma..."
|
|
 |
`.Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz do mnie napisałeś. Byłam zaskoczona, ale i szczęśliwa. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą, ale tak było. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, spotkanie, w końcu nasz pierwszy pocałunek. Pamiętam wszystko.
|
|
 |
`.- Mamo, co to właściwie jest miłość.?
- No to tak jakby Pan Chleb zakochał się w Pani Szynce. Pan Chleb wiedział, ze gdy będzie razem z Panią Szynką, nie przeżyją długo. Mimo to stworzyli wspaniałą parę. Bo mocno się kochali.
|
|
|
|