 |
Świat zawirował, czas pierdolnął jak z procy.
|
|
 |
wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.
|
|
 |
nie traktuj mnie jak ziomka, jak się wjebiesz z butami w moje życie to posprzątasz.
|
|
 |
nie daj się zatrzymać, przyjaciół rozpoznasz po czynach.
|
|
 |
za mało o mnie wiesz, a za dużo o mnie gadasz.
|
|
 |
by na koniec zobaczyć się z Bogiem, i powiedzieć: żyłem tak jak mogłem.
|
|
 |
mam w sobie małego chłopca, który czasem płacze, i mam też władcę, który zawsze da radę.
|
|
 |
mogę kochać tak mocno... z tej perspektywy inaczej ziemia wygląda.
|
|
 |
za uśmiech nie ma forsy, za dupę nie ma braw
|
|
 |
Jedno jest pewne - prawda istnieje klamstwo sie wymysla.
|
|
 |
kocham ryzyko przeciwko całemu światu.
|
|
 |
nie marnuje zdrowia dla głupot na pokaz.
|
|
|
|