 |
|
k.a.c. - kurewska abrakadabra czachy.
|
|
 |
|
gdzie twój beztroski śmiech?
|
|
 |
|
i wiem, że mogę, wiem, że mogę, choć mam pod skórą coś jakby strach.
|
|
 |
|
palców pstrykiem zmieniam myśli w złoto, jestem alchemikiem.
|
|
 |
|
ja pragnę twojej miłości, bierz mnie, bierz mnie w całości, w całości jestem twoja.
|
|
 |
|
całuj, jestem szczepiona. / cudzie mój!
|
|
 |
|
`.dzieciństwo.. to były wspaniałe czasy. jedynym problemem była niezatemperowana zielona kredka. nie to co teraz, kiedy wszytko maluje się na szaro kredką, której nie trzeba temperować...
|
|
 |
|
całuj, jestem szczepiona. / hcem tfuciezdy iósz!
|
|
 |
|
A jeśli mój Anioł Stróż ma na imię Lucyfer?
|
|
 |
|
Zapominanie jest higieną mózgu
|
|
 |
|
Prawda jest taka, że czasami brakuje mi ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
 |
|
Życie okazało się ździrą, co przyprawia o depresje.
|
|
|
|