 |
Stała na przeciwko niego, dzieliła ich tylko ławka. Oparła się o jej oparcie, szeroko się uśmiechając w jego stronę. - I jak smakuje ta tabletka, kochanie? - zaśmiał się, nie spuszczając z niej wzroku. Skrzywiła się delikatnie. - Nie smakuje.. Gorzka strasznie - powiedziała z obrzydzeniem. - Daj spróbować - podszedł bliżej ławki, nachylając się nad nią. - A zasłużyłeś? - zapytała. - Jeśli jest gorzka, to chyba to będzie kara, prawda? - uśmiechnął się podstępnie, unosząc tym samym jedną brew do góry. Prychnęła głośno, przytakując mu głową, a po chwili zatracili się w namiętnym pocałunku. Niby takie błahe sytuacje, a na samo wspomnienie na jej twarzy pojawia się szczery uśmiech. / crazydream
|
|
 |
nie jestem skromna, bo nie muszę!
|
|
 |
Jesteś spełnieniem mych marzeń, kocham Cię 100 000 razy na dzień :*
|
|
 |
mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem.
|
|
 |
Spójrz na świat z moich oczu, będziesz chciał je zamknąć. / Bisz
|
|
 |
trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
|
|
 |
“ Z punktu widzenia mężczyzny, każde jego zachowanie jest drobiazgiem, nawet jeśli wyszedł na papierosa i wrócił po trzech latach. ”
|
|
 |
Oni mówią, że wszystko można zapomnieć, że da się nauczyć żyć inaczej - bez tego, co kiedyś było jak tlen.
|
|
 |
Słucham naszych piosenek, ale to koi ból tylko na chwilę.
|
|
 |
Nigdy się nie poddam! Możesz mnie zabić, narodzę się na nowo.
|
|
 |
Dokonałam obliczeń i wyszło mi, że nie potrafię wytrzymać dłużej niż 3 dni bez Ciebie. To chyba już coś znaczy.
|
|
|
|