|
Wiedziałam, że nie powinnam zadawać się z tego rodzaju facetem ale z jakiś powodów zaczęłam się z nim spotykać. Nikt nigdy nie poświęcił mi tyle uwagi, nikt inny nie pokazał mi świata z takiej perspektywy jak on, bajecznego choć niekiedy brutalnego. Przewidywałam jak to się skończy więc dlaczego ciągnęłam to aż tak długo?
|
|
|
Nie wiem do czego oni są zdolni... Tacy faceci wierzą w to, że mogą wszystko a takie myślenie powoduje, że rzeczywiście zdolni są do wielu rzeczy i to nie tych dobrych. To rodzaj faceta, z którym nie możesz być dla swojego dobra ale nie możesz o nim zapomnieć. On kradnie duszę. Jest młodym wilkiem, nie boi się niczego, brnie w życie, nie bierze tego co mu dają a walczy o swoje, to on wybiera i chroni 'swoich' , a z drugiej strony zdolny zaatakować w każdej chwili, dilujący dragami, jarający trawę, śmiejąc się w twarz policji, robi szemrane interesy. To człowiek, który mota w głowie i sercu. Stara się czasem aż nadto, czasem w ogóle. Życie z nim to ciągła jazda bez trzymanki.
|
|
|
Mimo tego wszystkiego chcesz wrócić ale wiesz, że nie możesz. Kochasz ale wiesz, że to ktoś nie warty kochania. Chcesz się odezwać ale bijesz się w twarz aby otrzeźwieć i tego nie robić.
|
|
|
Przypominam sobie miejsca w których byliśmy, słowa, które wypowiadał, jak często dzwonił... potrafiliśmy rozmawiać godzinami.
|
|
|
Poczułam dokładnie to samo powietrze jak wtedy, gdy spędzałam z nim czas nad jeziorem. To było rok temu a wydaje się jakby to było wczoraj.
|
|
|
Mogliśmy dojść najdalej ze wszystkich a teraz każde z nas szuka drugiego w snach. To historia,która nie znajdzie końca, opowiada o tych,których zmazał czas.
|
|
|
Są dni, gdy jestem silna, „co teraz?” mówię lecz czegoś brakuje. Cokolwiek to jest, czuję jakby śmiało się ze mnie przez szkło weneckiego lustra.
|
|
|
I kiedy już całkiem o Tobie zapominam, przychodzisz we śnie.
|
|
|
Widziałeś tę dziewczynę, widziałeś ją?
Przez sposób, w jaki się porusza, będziesz chciał ją pocałować.
|
|
|
Chcę żyć lecz Twoje słowa potrafią zabić.
|
|
|
Zaangażuj serce, duszę, oddech i każdą wolną chwilę a i tak dostaniesz po twarzy tak mocno, że aż Cię obróci.
|
|
|
Czy można kochać dwóch mężczyzn? Można. Tylko, że ten jeden to sentyment, tęsknota, kochanie głęboko w sercu, wiedząc, że już nigdy się nie spotkamy i nie wplączemy w tę samą relację. A druga osoba? Stabilna, trwająca przy mnie, co do której nie mam żadnych wątpliwości.
|
|
|
|