 |
swoimi słowami tak delikatnie drapiesz moje podniebienie, że zaczynam mruczeć.
|
|
 |
Wiesz,nami rządził przypadek-od samego początku.Już moment,w którym pierwszy raz podaliśmy sobie dłonie i usłyszeliśmy swoje imiona nie był przez nikogo uknuty.To się po prostu stało. Zwykły zbieg okoliczności.Zlepek kilku pomyłek,nieprzemyślanych decyzji.
|
|
 |
jestem o pół kroku przed zakochaniem, a Ty ?
|
|
 |
jak u każdego u mnie też nieraz w życiu brakowało szczęścia
|
|
 |
są uczucia, których nie sposób zabić, mimo że na to zasługują
|
|
 |
na ten ból kardiolog nie pomoże..
|
|
 |
czy tak ciężko jest znów się pocałować ?
|
|
 |
nigdy nie lubiłam zarostu, ale Twój pięknie się na mnie komponował.
|
|
 |
po alkoholu byłam nierozsądna i zostałam nasycona. teraz jestem trzeźwa i nadal nierozsądna i już nienasycona.
|
|
 |
nie powiem, w której dupie Cię mam, bo jest ich zbyt wiele.
|
|
 |
a co powiesz na opcję: "kochać" ?;>
|
|
|
|