 |
|
Jeden z tych dni, który mógłby się dla mnie skończyć już na starcie.
|
|
 |
|
Boję się... najbardziej, że znów nie dam rady bez Ciebie, że odpuszczę nawet własną godność bylebyś był.
|
|
 |
|
Jest Ci lepiej kiedy cierpię?
|
|
 |
|
Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali.
|
|
 |
|
Sam nie wiem kim jestem w Twoich oczach,
Może wcale mnie w nich nie ma
I spokojnie śnisz po nocach
|
|
 |
|
Niby to fikcja ciężko odsunąć od tego się,
Może coś w Tobie jest takiego, że
Ciągnie mnie,
|
|
 |
|
Its a quarter after one, Im all alone and I need you now.
|
|
 |
|
And I wonder if I ever cross your mind.
For me it happens all the time.
|
|
 |
|
STAWAŁ SIĘ MOIM PRZYZWYCZAJENIEM. POWOLI. POMAŁU. CENTYMETR PO CENTYMETRZE. KROK PO KROKU.
|
|
 |
|
Ludzie myślą, że ból zależy od siły kopniaka. Ale sekret nie w tym, jak mocno kopniesz, lecz gdzie.
|
|
 |
|
Powiedz mi, czego dokładnie chcesz, a ja szczegółowo wytłumaczę ci, dlaczego tego nie dostaniesz.
|
|
 |
|
Nadzieja jest rośliną trudną do wyplenienia. Można nie wiem ile odrąbać gałęzi i zniszczyć, a zawsze będzie wypuszczać nowe pędy.
|
|
|
|