 |
Wygasam z tęsknoty za czymś, czego nigdy tak naprawdę nie było. Przez ułamek sekundy drzwi były lekko uchylone, znowu, jakby zapraszało przebijającymi strumieniami światła, trwam tak w nieskonczoność. Czekam aż znów zostanę wyrzucona na pastwę dezorientacji. Nikt nie przychodzi. W końcu drzwi zatrzaskują się same sobie„ klamka zapada na swoje miejsce dobrze wyczuwając konsystencję otoczenia, kogoś kto nie powinien przejść przez próg, nawet jakby za drzwiami był inny, antypoślizgowy wymiar
|
|
 |
pięściami mocno uderzam uderzam w ściany uderzam w drzwi
mam nadzieję że to już jest koniec, że wszystko ucichnie i będę mogła uciec jak spłoszona sarna
|
|
 |
i nie widzę nic co powinnam, jedynie to co chcę i może nie powinnam i pewnie robie sobie dużą krzywdę
|
|
 |
pozostanę nawet,gdy już nie będę Twój i będziesz moja, choć nie będę cię miał.
|
|
 |
Nie da się cofnąć czasu dlatego powinniśmy z podniesioną głową wkraczać w następne etapy naszego życia bo inaczej zwariujemy zadając sobie ciągle pytania bez odpowiedzi.
|
|
 |
znasz to uczucie kiedy dajesz z siebie wszystko a otaczające cię nieroby dostają więcej od losu?
|
|
 |
Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać.
|
|
 |
Zbrzydnie mi kiedyś snucie marzeń, wyczekiwanie na realizację niemożliwego, na zmianę, na szczęście. Przestanie mi się chcieć, przestanie zależeć, to pewne, gdyż nieustannie coś bądź ktoś wymierza cios burząc mój świat. Kiedyś nie wystarczy mi sił, by się podnieść i po raz kolejny próbować go odbudować. Ucieknę. Szkoda, że nikt nie zna mnie na tyle dobrze, by umiał wtedy odszukać, wytrzeć łzy i cierpliwie przelewać nadzieję w obolałe wnętrze. Szkoda, że gdy upadnę nie zmartwychwstanę. Nikt mnie nie podniesie, będę na dnie nie żyć w ciszy.- M96
|
|
 |
Lubię pić zieloną herbatę i czytać. Po prostu nie mam lepszego pomysłu na resztę życia.
|
|
 |
I chciałaś wiedzieć, co się dzieje. Czemu jest coraz ciszej, coraz słabiej- JŻ
|
|
 |
mówię sobie słodkich snów ! :*
|
|
|
|