 |
Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
 |
masz problem, że oddycham twoim tlenem to złap fo w słoik i przypierdol cenę.
|
|
 |
Świnta, świnta i po świntach
Pasterka na moście i wóda z gwinta
Piździ, że przeginka
Dopijta drinka i zawijka z tego winkla
|
|
 |
I wezmę oddech, przetnę aortę Tobie, bo wolę, żebyś nie istniała niż żyła obok mnie. / huczuhucz.
|
|
 |
Nim policzę do trzech, znikniesz Ty i odbicie Twe. / skor.
|
|
 |
By on tam był na końcu tęczy. / szula
|
|
 |
- Czyżby rodziło się z Tobie sumienie ? - Oby nie ! Przeszkadzałoby mi.
|
|
 |
Wczoraj szuka barw w zatraconym jutrze. / osa.
|
|
 |
Gonić czas lub kpić z niewykorzystanych szans. / szula.
|
|
 |
Znaczysz cokolwiek za mało, gdy cokolwiek daje radość, a inni zawodzą, jesteś z ostatnią zapałką na granicy z nocą. / wizja lokalna.
|
|
 |
Dzisiaj cały świat wyprodukowano w Chinach. / kochan.
|
|
 |
Dzięki za miłość i nienawiść. To pierwsze mnie stworzyło, to drugie nie zdoła zabić. / flint.
|
|
|
|