głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ananasova

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej  że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam  kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym  że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment  kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki  na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć  że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie  ze sobą  przepełnieni zaufaniem  wiarą w to  że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją  rozumiesz? Więc pomyśl   jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy  kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli  to czy to nie jest prawdziwa miłość?  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej, że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam, kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym, że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment, kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki, na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć, że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie, ze sobą, przepełnieni zaufaniem, wiarą w to, że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją, rozumiesz? Więc pomyśl - jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy, kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli, to czy to nie jest prawdziwa miłość? /dontforgot

Kolejny wieczór  w którym się zapijam. Wiem  że Ona nie wejdzie już nigdy więcej do tego pokoju  odbierając mi kielona z ręki  nie zacznie na mnie krzyczeć   tylko Ona nie zwracała uwagi na to kto jest obok   martwiła się o mnie bezgranicznie. Nigdy tego nie doceniałem  wręcz przeciwnie. Teraz mi tego brakuje. Mogę wylądować kolejny raz w rowe  ale tym razem nikt mnie z niego nie będzie wyciągał   nikt nie będzie prowadził mnie do domu kiedy będę ledwo stał na nogach   nikt nie pomoże mi się rozebrać  nie położy do łóżka   nikt nie okryje mnie już kołdrą i nie położy się obok mnie by przeszła ochota na picie. Nikt mnie już tak bardzo nie pokocha. Nikt nie będzie Moją Księżniczką   Nikt nie zastąpi mi Jej.   niby inny

namalowanaksiezniczka dodano: 26 listopada 2012

Kolejny wieczór, w którym się zapijam. Wiem, że Ona nie wejdzie już nigdy więcej do tego pokoju, odbierając mi kielona z ręki, nie zacznie na mnie krzyczeć - tylko Ona nie zwracała uwagi na to kto jest obok - martwiła się o mnie bezgranicznie. Nigdy tego nie doceniałem, wręcz przeciwnie. Teraz mi tego brakuje. Mogę wylądować kolejny raz w rowe, ale tym razem nikt mnie z niego nie będzie wyciągał - nikt nie będzie prowadził mnie do domu kiedy będę ledwo stał na nogach - nikt nie pomoże mi się rozebrać, nie położy do łóżka - nikt nie okryje mnie już kołdrą i nie położy się obok mnie by przeszła ochota na picie. Nikt mnie już tak bardzo nie pokocha. Nikt nie będzie Moją Księżniczką - Nikt nie zastąpi mi Jej. | niby_inny

Nawet jeśli kocha  nigdy nie będę tylko ja  już zawsze obok będzie ona.   Endoftime.

endoftime dodano: 26 listopada 2012

Nawet jeśli kocha, nigdy nie będę tylko ja, już zawsze obok będzie ona. / Endoftime.

Wiesz  co w tym wszystkim jest najgorsze? To  że wciąż pozostawiamy to co nasze  i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch  którego nigdy nie ma. To  że wciąż oszukujemy samych siebie  że wciąż tłumaczymy własnemu sercu  że tak jest dobrze  kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach  a kiedy wszystko zaczyna upadać  nie podpieramy tego. Czekamy  aż ta druga osoba coś z tym zrobi  kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez  gryząc wargi do krwi  raniąc własne ciało  nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem  mnożąc przy tym uczucia  być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością  zanim stracisz to  co naprawdę kochasz.   Endoftime.

endoftime dodano: 26 listopada 2012

Wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? To, że wciąż pozostawiamy to co nasze, i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch, którego nigdy nie ma. To, że wciąż oszukujemy samych siebie, że wciąż tłumaczymy własnemu sercu, że tak jest dobrze, kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach, a kiedy wszystko zaczyna upadać, nie podpieramy tego. Czekamy, aż ta druga osoba coś z tym zrobi, kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez, gryząc wargi do krwi, raniąc własne ciało, nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem, mnożąc przy tym uczucia, być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością, zanim stracisz to, co naprawdę kochasz. / Endoftime.

Łączą nas wspomnienia  więc nawet jeśli nie jesteśmy już razem  nie rozmawiamy ze sobą i nie mamy ze sobą nic wspólnego  to przeszłość była nasza  a tego nie wymażesz. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 26 listopada 2012

Łączą nas wspomnienia, więc nawet jeśli nie jesteśmy już razem, nie rozmawiamy ze sobą i nie mamy ze sobą nic wspólnego, to przeszłość była nasza, a tego nie wymażesz./esperer
Autor cytatu: esperer

Najzwyczajniej w świecie uwierzyłam w miłość  uwierzyłam  że to co nas łączy jest nią w każdym calu. Że on jest tą miłością. Wiedziałam  że mogę mu ufać. Ufać i mówić rzeczy  których nikt inny nie wiedział. To było czymś w rodzaju powierzania sobie tajemnic bez względu na konsekwencje  ze świadomością  że wiedząc o czymś może mnie zranić i że tego nie zrobi. Czułam bezpieczeństwo mimo tego  że nie mógł mnie przytulić przed snem  czy pocałować na powitanie.  ...  Brakuje mi go. Tak po prostu  najbardziej na świecie brakuje mi zwykłej obecności. W tym wszystkim każde moje marzenie ogranicza się do tego  żeby mnie przytulił. Żebym w końcu poczuła  że tam jest moje miejsce   przy nim  obok niego  w jego ramionach. Tam i tylko tam. Chciałabym po prostu jego i świadomości  że jest  bo już po prostu nie daję sobie rady. Przepraszam  że przegrałam. Tym razem nie umiałam inaczej.  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 25 listopada 2012

Najzwyczajniej w świecie uwierzyłam w miłość, uwierzyłam, że to co nas łączy jest nią w każdym calu. Że on jest tą miłością. Wiedziałam, że mogę mu ufać. Ufać i mówić rzeczy, których nikt inny nie wiedział. To było czymś w rodzaju powierzania sobie tajemnic bez względu na konsekwencje, ze świadomością, że wiedząc o czymś może mnie zranić i że tego nie zrobi. Czułam bezpieczeństwo mimo tego, że nie mógł mnie przytulić przed snem, czy pocałować na powitanie. (...) Brakuje mi go. Tak po prostu, najbardziej na świecie brakuje mi zwykłej obecności. W tym wszystkim każde moje marzenie ogranicza się do tego, żeby mnie przytulił. Żebym w końcu poczuła, że tam jest moje miejsce - przy nim, obok niego, w jego ramionach. Tam i tylko tam. Chciałabym po prostu jego i świadomości, że jest, bo już po prostu nie daję sobie rady. Przepraszam, że przegrałam. Tym razem nie umiałam inaczej. /dontforgot

nie mam siły na nic. nie mam siły  by żyć ...

bijaaaczzz dodano: 25 listopada 2012

nie mam siły na nic. nie mam siły, by żyć ...

Przytulanie się do osoby  którą kocha się nieodwzajemnioną miłością jest tak samo bolesne jak przytrzaskiwanie sobie ręki drzwiami.

bijaaaczzz dodano: 25 listopada 2012

Przytulanie się do osoby, którą kocha się nieodwzajemnioną miłością jest tak samo bolesne jak przytrzaskiwanie sobie ręki drzwiami.

Kolejna rozmowa  po której w oczach mam łzy. Przestałam już liczyć  który to raz mnie zranił  ale wiem  że za każdym razem boli mocniej  a mnie w tym wszystkim coraz mniej. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 25 listopada 2012

Kolejna rozmowa, po której w oczach mam łzy. Przestałam już liczyć, który to raz mnie zranił, ale wiem, że za każdym razem boli mocniej, a mnie w tym wszystkim coraz mniej./esperer
Autor cytatu: esperer

Zaczynam od nowa. Bez chłopaka  bez przeszłości  bez pierdolenia się z sentymentami i próbą uszczęśliwiania każdego. I chuj  będę przeginać z alkoholem  palić fajki i flirtować z facetami. Dokładnie tak jak wtedy  gdy jeszcze nikt ni złamał mi serca. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 24 listopada 2012

Zaczynam od nowa. Bez chłopaka, bez przeszłości, bez pierdolenia się z sentymentami i próbą uszczęśliwiania każdego. I chuj, będę przeginać z alkoholem, palić fajki i flirtować z facetami. Dokładnie tak jak wtedy, gdy jeszcze nikt ni złamał mi serca./esperer
Autor cytatu: esperer

Niektórzy mówią  że zimna ze mnie suka która nie potrafi kochać. Spoko  nie znali mnie przecież wtedy kiedy oddałam swoje serce jemu a którego potem już nie odzyskałam. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 24 listopada 2012

Niektórzy mówią, że zimna ze mnie suka,która nie potrafi kochać. Spoko, nie znali mnie przecież wtedy kiedy oddałam swoje serce jemu,a którego potem już nie odzyskałam./esperer
Autor cytatu: esperer

Przychodzi moment  gdy przestajesz czekać. Nie  nie przestajesz kochać po prostu uświadamiasz sobie  że nie macie już szans. Nie patrzysz na wyświetlacz telefonu z nadzieją  że zobaczysz tam jego imię  na gadu siedzisz na niewidocznym i nie łudzisz się nawet  że odwiedza choćby Twój profil na fejsie. Wypychasz go ze swojego życia  zaczynasz jakoś funkcjonować bez tego durnego uczucia w środku  że coś może jeszcze nadejść. Przykro mi  nic już się nie wydarzy  on nie wróci  nie odbudujecie niczego na nowo. Możesz spać spokojnie skarbie  już nie błąkasz się w moich snach. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 24 listopada 2012

Przychodzi moment, gdy przestajesz czekać. Nie, nie przestajesz kochać,po prostu uświadamiasz sobie, że nie macie już szans. Nie patrzysz na wyświetlacz telefonu z nadzieją, że zobaczysz tam jego imię, na gadu siedzisz na niewidocznym i nie łudzisz się nawet, że odwiedza choćby Twój profil na fejsie. Wypychasz go ze swojego życia, zaczynasz jakoś funkcjonować bez tego durnego uczucia w środku, że coś może jeszcze nadejść. Przykro mi, nic już się nie wydarzy, on nie wróci, nie odbudujecie niczego na nowo. Możesz spać spokojnie skarbie, już nie błąkasz się w moich snach./esperer
Autor cytatu: esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć