 |
|
Nie lubię liczyć, bo w życiu czasem trzeba wierzyć w coś ponad wynik. Są jeszcze rzeczy, uczucia, chwile i myśli nieskończone.
|
|
 |
|
I wiesz. Po raz kolejny pokazałeś mi jaki z Ciebie zimny drań. Rzucałeś na wiatr nic nie warte słowa, a ja jak głupia w nie wierzyłam. Ale teraz jest inaczej. Już nie mam motylków w brzuchu tak jak na początku gdy Cię widziałam. Już nie bije mi mocniej serce gdy o Tobie pomyślę. Kochałam Cię w chuj mocno, ale ten czas już minął. Po prostu zauważyłam, że nie warto i Ty mi w tym pomogłeś. Będę szczęśliwa, bo w przeciwieństwie do Ciebie mam serce i potrafię kochać. Dziękuję, bo pokazałeś mi, że to nie Ty. Powodzenia w życiu. Ja już nie chcę być jego częścią. Teraz jesteś po prostu kimś kogo znałam. Cześć.
|
|
 |
|
Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam.. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie. Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy, które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo że się nacierpiałam - nie żałuję.
|
|
 |
|
Czasami bolało tak bardzo, że aż zapierało dech. W sumie nie chciałam oddychać. A jak oddech jest już obojętny, to chyba jest źle.
|
|
 |
|
prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
|
|
 |
|
Czułam ciężar na sercu, mając wrażenie, że nasz związek zaczyna przypominać wirowanie dziecinnego bąka. Gdy byliśmy razem mieliśmy siłę, by utrzymać go w ruchu, a rezultatem było piękno, magia i niemal dziecinne wrażenie cudu. Gdy się rozdzieliliśmy, wirowanie nieuchronnie wyhamowało. Staliśmy się chwiejnie, niestabilni i wiedziałam, że muszę znaleźć jakiś sposób, by uchronić nas od przewrócenia się.
|
|
 |
|
Ja tak jak Ty - znam porażki i sukcesy. Umiem upaść, wstać. Umiem płakać i grzeszyć.
|
|
 |
|
Utrzymuję w domu bałagan, aby złodziej gdyby się włamał potknął się i od razu zabił.
|
|
 |
|
Wiesz czego wstyd mi najbardziej ? Że dla takiego chuja jakim jesteś Ty, zrobiłabym wszystko.
|
|
 |
|
Nauczmy się doceniać przyjaciół, bo życie nie kręci się wyłącznie na miłości. Bo gdy ten 'jedyny' odejdzie to z kim potem będziesz wylewał smutki do butelki Finlandii o 5 nad ranem?
|
|
 |
|
I chciałabym zniknąć na jakiś czas, znaleźć się w miejscu gdzie mogłabym spokojnie wszystko przemyśleć, aby nikt nie wiedział gdzie jestem, zobaczyłabym kto by tak naprawdę tęsknił...
|
|
|
|