 |
tak na prawdę wiele zależy od nas. można walczyć, albo się poddać.
|
|
 |
Nie wyszło nam to zakochanie, co?
|
|
 |
taa, Ciebie też miło było poznać.
|
|
 |
fajki się kończą, martini także. a tęsknota się nasiliła.
|
|
 |
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije..
|
|
 |
z tęsknoty za dymem wydobywającym się z Twoich ust, zaczęłam palić papierosy.
|
|
 |
patrząc jak krew kapie z sufitu, wciąż nie wierzyła, że przed chwilą eksplodowało jej serce.
|
|
 |
- Grzmi? – Nie. To moje serce pękło... - Przepraszam. Nie wiedziałam... - Nie szkodzi. On też nie wiedział...
|
|
 |
guma do żucia, dwa papierosy i stare sms'y od Ciebie - moje skarby.
|
|
 |
A jak umrę pochowajcie mnie na brzuchu, żeby wszyscy mogli pocałować mnie w dupę.
|
|
|
|