 |
dziś jestem z Tobą, dziś chcę być sobą.
|
|
 |
może i nie przystoi mi tak bluźnić. może macie racje, jestem młoda, jestem dziewczyną. no nie ładnie tak. ale tak naprawdę to tak bardzo jebie mnie Wasze zdanie, że chyba zaraz będę miała orgazm. zadowoleni?
|
|
 |
wiesz, bardzo bym chciała, abyś lubił mnie pod każdym względem. naprawdę bardzo chciałabym Ci się przypodobać. a nie, czekaj. nie kurwa. nie będę taka jak Ty chcesz. nie i już. ciśnij mi, spoko. i tak to nic nie da, wiesz? zajebiście się sobie podobam i nie będę się zmieniać dla jakieś pajaca, którego tak naprawdę nawet nie znam. weź to do serca i używaj, kapisz? nie kurwa i chuj!
|
|
 |
nie chce żebyś kłamał mówiąc, że coś do mnie czujesz, ale od czasu do czasu mógłbyś mnie uświadomić na czym stoję.
|
|
 |
nie mam zamiaru Cię przepraszać, za to jaką osobą się stałaś.
|
|
 |
Łatwo znaleźć składniki miłości, ale wszystko zależy od tego, jak się je miesza. Potrzeba ogromnej pracy. [...] Po pierwsze, trzeba umieć rozumieć i akceptować. Potem trzeba być najlepszym przyjacielem. Zawsze. Trzeba pracować nad pokonywaniem tego, czego w tobie nie lubi druga osoba. Potrzeba wielkiego serca, mimo że tak łatwo jest po prostu być małym człowiekiem w tak wielu sytuacjach... Czasami iskra zapalająca miłość jest z ludźmi od początku. Ale wielu tę iskrę bierze za płomień, który - jak uważają - będzie trwał wiecznie. To dlatego tak wiele ognia i żaru serc ludzkich po prostu się wypala i w końcu gaśnie. Nad prawdziwą miłością trzeba pracować diabelnie ciężko.
|
|
|
|